- Ja nie przychodzę, aby dorabiać na prezydenturze, aby szczyczyć się, czy zapisywać w CV kolejne stanowisko, które obejmuję, Dlatego patrząc na sytuację finansową w mieście, podjąłem decyzję o tym, że przez rok nie będę pobierał pieniędzy, będę pracował za darmo jako prezydent Tarnowa. Ja mam świadomość tego, że obowiązujące przepisy nie pozwalają pracować za darmo, natomiast pobierane środki, które będą wpływały na moje konto, będą przekazywane do organizacji działających na potrzeby mieszkańców – deklaruje Henryk Łabędź, kandydat na prezydenta Tarnowa.
Wśród kluczowych elementów programu znalazło się między innymi wspieranie Akademii Tarnowskiej w tworzeniu przyszłościowych kierunków dostosowanych do potrzeb przedsiębiorców, którzy będą mogli znaleźć wsparcie również w innych miejskich instytucjach.
- Przekształcenie Tarnowskiego Klastra Przemysłowego w Tarnowski Park Technologiczny. Żeby nie tylko było to miejsce, które przygotowuje tereny pod inwestycje, ale też miejsce wspierające konkretnie przedsiębiorców. Organizację, która bardzo ściśle współpracuje z samorządem gospodarczym, z uczelniami tarnowskimi, szczególnie z Akademią Tarnowską, z Tarnowską Agencją Rozwoju Regionalnego i Małopolską Agencją Rozwoju Regionalnego, po to, żeby wspierać przedsiębiorców pod kątem pozyskiwania dotacji, pod kątem wsparcia doradczego, wsparcia technologicznego – wylicza Ryszard Nejman, kandydat do Rady Miejskiej.
Zapowiadany w programie rozwój połączeń ma objąć nie tylko drogi, ale też komunikację publiczną.
- Chcielibyśmy doprowadzić do budowy trzeciego zjazdu z autostrady Tarnów-Klikowa, na pewno połączonego nową drogą wzdłuż rzeki Białej z Mościcami i Strefą Aktywności Gospodarczej, budowa połączenia ulicy Tuchowskiej z ulicą Krakowską, zwiększenie liczy kursów autobusowych i powrót do współpracy z sąsiednimi gminami i integracja biletowa z Kolejami Małopolskimi - mówi Maciej Aleksander, kandydat do Rady Miejskiej.
- Chcemy też pobudzić popyt lokalny i zachęcić mieszkańców do tego, aby częściej korzystali też z restauracji, kawiarni, punktów usługowych w Tarnowie poprzez przekształcenie Tarnowskiej Karty Miejskiej w kartę, gdzie również można zbierać punkty, zniżki, gdzie są różnego rodzaju promocje, w połączeniu z aplikacją na telefon. To wstyd, ze cały czas Tarnowska Karta Miejska nie jest aplikacją na telefon – przyznaje Mirosław Biedroń, kandydat do Rady Miejskiej.
- Będziemy starali się zrobić wszystko bez podziałów partyjnych, żeby pozyskiwać środki dla miasta, żeby sprawiać, żeby miasto się rozwijało. Kolejny fundament to dialog, czyli po prostu rozmowa. Z podmiotami, z mieszkańcami, przedsiębiorcami. I ostatnia rzecz, rewitalizacja tego miejsca, w którym tu jesteśmy. Ono musi zostać zrewitalizowane – podkreśla Seweryn Partyński, kandydat do Rady Miejskiej.
- Bo to jest nasze wspólne miasto. To mieszkańcy Tarnowa będą dopracowywać wizję, którą żeśmy stworzyli – podsumowuje Henryk Łabędź, kandydat na prezydenta Tarnowa.
Tegoroczne wybory samorządowe odbędą się już 7 kwietnia, a ich druga tura zaplanowana jest na 21 kwietnia.