- Jest to doskonałą przygotówką tej młodzieży do przyszłych działań, które wykonujemy my jako strażacy-ochotnicy do działań ratowniczo-gaśniczych - mówi Łukasz Łach, prezes zarządu oddziału powiatowego OSP w Tarnowie.
Każdy z uczestników zawodów miał do pokonania sztafetę. Sprawdzała ona znajomość sprzętu strażackiego oraz jego obsługi, sprawność fizyczną, ważny był też czas, kolejność i staranność wykonywania zadań.
- Najpierw trzeba przenieść gaśnicę na podest, potem spiąć łączniki, potem tam jest wąż z noszakiem i trzeba go przenieść na kolejny podest, potem trzeba zawiązać węzeł, przelecieć pod poprzeczką, dać to co jest na obrazku na podest, następnie zabrać prądownicę, spiąć węże, zapiąć do rozdzielacza i dolecieć do linii mety – tłumaczy Hubert z OSP Żurowa.
- Takie zawody przygotowują do tego, żeby być strażakiem? - pytanie redakcji. - Na pewno, żeby później spiąć wszystko – odpowiada Mateusz z OSP Zaczarnie.
- Jeśli chodzi o mnie ja bym chciała się przygotować do zawodowej straży pożarnej. Mój tata też był w OSP Zaczarnie jak był w moim wieku i też kilku rzeczy mnie nauczył, dużo rad mi dał i jestem mu za to wieczna. Dzięki niemu się chyba troszkę mniej stresuję – oddaje członkini OSP Zaczarnie.
- Chcemy wygrać, ale zobaczymy czy damy radę, czy nie będzie żadnych punktów karnych. Mamy nadzieję, że będzie wszystko dobrze – mówi Anna Z OSP Biadoliny Radłowskie.
Zawodom przyglądali się władze powiatu tarnowskiego oraz gminy Wojnicz.
- Widać, że mundur, straż jest magnesem dla tej młodzieży. Powiat od wielu lat wspiera tego typu zawody. Z jednej strony to jest rywalizacja sportowo-pożarnicza z drugiej strony integracja, młodzież się poznaje - wyjaśnia Jacek Hudyma, wicestarosta tarnowski.
- Ja się niezmiernie cieszę, ze tyle mamy młodzieży w jednostkach Ochotniczych Straży Pożarnych. Był teraz cykl spotkań we wszystkich jednostkach, to aż miło popatrzeć, że po jednej stronie sali siedzi młodzież. Możemy być pewni, że następców w przyszłości będziemy mieć - mówi Tadeusz Bąk, burmistrz miasta i gminy Wojnicz.
- Tutaj mamy prawie 200 młodych osób, które chcą w sposób czynny brać udział w tych zawodach, należą do OSP, MDP i tak naprawdę to jest najważniejsze w tym wszystkim. Chwała za to Powiatowemu Związkowi Ochotniczych Straży Pożarnych, że od kilku lat organizuje te zawody najpierw na szczeblu gminnym, dzisiaj powiatowym, następnie wojewódzkim - dodaje Paweł Smoleń, przewodniczący Rady Powiatu Tarnowskiego.
Wydarzenie rozgrywało się na hali sportowej Zespołu Szkół Licealnych i Technicznych w Wojniczu.
- Bardzo się ucieszyłam z tej możliwości, że w szkole w Wojniczu odbędą się zawody Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych. Ja jako dyrektor szkoły uważam, że jest to bardzo ważne, aby takie inicjatywy promować, dawać możliwość, wspierać a wspierać możemy użyczając hali - zaznacza Agnieszka Kapek, dyrektor ZSLiT w Wojniczu.
Dodajmy, że już za tydzień 16 marca odbędą się zawody pożarnicze na szczeblu wojewódzkim. Tym razem młodzieżowe drużyny pożarnicze, które pozytywnie przeszły eliminacje będą ze sobą rywalizować w Łapczycy w powiecie bocheńskim.