- Tydzień przed świętami zorganizowaliśmy tego typu jarmark w zasadzie pierwszy raz z takim rozmachem. Skala jest dosyć duża. Cieszę się, że jest tu bardzo dużo stoisk, wystawców i mieszkańców. Można kupić tutaj piękne rzeczy, które później można wykorzystać w okresie bożonarodzeniowym, czy to ozdoby świąteczne, czy smakołyki. Przysmakami można też się poczęstować tutaj, od razu. Można też kupić, chociażby rybę. Mamy karpia wędzonego i żywego, a więc pod różnymi postaciami. Dla każdego coś miłego i atrakcyjnego. Przez całe dzisiejsze popołudnie myślę, że wielu mieszkańców i gości się tutaj przewinie – mówi Arkadiusz Mikuła, wójt gminy Lisia Góra.
Przedszkolaki i uczniowie z Lisiej Góry zaprezentowali przygotowane kolędy oraz wiersze świąteczne. Szczególnie występy najmłodszych artystów wzbudziły duże zainteresowanie obecnej pod sceną widowni.
- Cały dzień będą atrakcje nie tylko dla ciała, ale i dla ducha. Przedszkolaki szykują się do występu i szkoła również na scenę powróci. Również zapowiedział swoją obecność Mikołaj, więc myślę, że przyjdzie i na niego czas – podkreśla Arkadiusz Mikuła, wójt gminy Lisia Góra.
Mieszkańcy odwiedzający jarmark zaskoczeni byli pozytywnie panującą na nim atmosferą, a także produktami, które można było znaleźć.
- Przepięknie jest. Zarówno klimat, jak i wszystkie te rękodzieła fantastyczne są. - Jest bardzo fajnie. Nakupiłam banieczek, a idziemy jeszcze na jakieś zakupy. - To jest ręczna robota? - Tak. Kupiłam tych banieczek dla znajomych, dla siebie na choinkę też i po rodzinie porozdaję. - Co sobie upatrzyłeś? - Krzemień. - A co to za krzemień, zdradzisz nam? - Tu jest. Gram w gry i tam jest dużo krzemieni. - Kupiliśmy ikonę Jezusa. Jesteśmy miło zaskoczeni. - Do tej ikony, która będzie pod choinką, jeszcze zakupiliśmy słodkości, które tutaj są serwowane. - A grzańce już dzisiaj wypiliśmy, także jesteśmy już rozgrzani – swoją opinię o jarmarku zdradzają nam spotkani na nim mieszkańcy.
Jeśli jarmark w Centrum Rekreacji okaże się sukcesem, to zgodnie z deklaracją Arkadiusza Mikuły, ma szansę stać się cyklicznym wydarzeniem i tym samym nową przedświąteczną tradycją Lisiej Góry.