- Myślę, że zyskają na tym przede wszystkim pacjenci, ale również ważny jest komfort pracy naszego personelu, któremu z całego serca dziękuję za to, co robią dla naszych pacjentów. Zyskaliśmy przestrzenne sale, izolatkę, której wcześniej nie było, a która ma odrębną śluzę. Są elektrycznie sterowane łóżka, dotykowe drzwi. Jest nowy sprzęt. Nowa jakość myślę, że za tym też pójdzie - mówi Alicja Syty, dyrektor szpitala powiatowego w Brzesku.
- To dzięki pieniądzom z rezerwy Prezesa Rady Ministrów, o które wnioskowaliśmy. Wojewoda poparł nasze starania, pan premier przyznał te środki. Oczywiście były potrzebne jeszcze środki własne, bo proporcja wygląda następująco: pieniądze Prezesa Rady Ministrów to około 1,5 miliona złotych i około miliona złotych to środki własne. Prawie 2,6 miliona złotych kosztował remont tego oddziału. Jak widzimy efekt jest świetny, bo wszystkie pokoje są klimatyzowane, wszystkie mają węzły sanitarne, łazienki, są elektryczne łóżka i drzwi – generalnie jest nowocześnie - dodaje Andrzej Potępa, starosta brzeski.
Oddział został gruntownie zmodernizowany. W trackie remontu trwały tu prace budowlane, instalacyjne, odnowiono sanitariaty, powstała izolatka, zakupiono też potrzebne wyposażenie wnętrz, meble i sprzęt medyczny.
- Oddział został zmodernizowany, praktycznie wszystko od podstaw zostało zrobione na nowo: nowy sprzęt, nowe łóżka, kardiomonitory, nowe aparaty USG. Jest całkowicie nowa sala zabiegowa i opatrunkowa z pełnym wyposażeniem. Tak jak mówiłem, wszystko jest nowe - wyjaśnia lek. Mariusz Majewski, kierujący Oddziałem Chirurgii Ogólnej i Chirurgii Onkologicznej.
W wydarzeniu udział wzięli: przedstawiciel wojewody małopolskiego, reprezentacja zarządu województwa, powiatu i gmin z regionu. Obecny był także personel szpitala i zaproszeni goście.
- Będziemy państwa wspierać w latach kolejnych, jeżeli będzie to nam dane, a dzisiaj cieszymy się razem z wami - mówi Józef Gawron, wicemarszałek województwa małopolskiego.
- Myślę, że to jest niezwykle cenne i ważne, że ten szpital powiatowy otwiera kolejną inwestycję, która przede wszystkim będzie służyła pacjentom, personelowi medycznemu. Myślę, że to jest niezwykle cenne i ważne, aby oddziały miały odpowiedni sprzęt, wyposażenie, aby były odpowiednio zmodernizowane tak, aby te warunki były tutaj bardzo dobre, tak aby lekarz nie musiał się martwić, że brakuje mu sprzętu do wykonania bardzo skomplikowanego zabiegu, bo oddział chirurgii, oddział chirurgii onkologicznej to są najtrudniejsze oddziały, które funkcjonują tutaj w tym szpitalu - dodaje Marta Malec-Lech z Zarządu Województwa Małopolskiego.
Oddział chirurgii składa się z 28 miejsc dla pacjentów. Warto jednak zaznaczyć, że rocznie leczy się tu blisko 1800 osób.