- Być może kwota zbliżona do tej pozwoli na domknięcie tej ścieżki wokół zbiornika. Tam do zrobienia zostanie jeszcze most i w tym momencie brakuje prawie kilometra. Teraz zrobimy około 960 metrów tej ścieżki - mówi Marcin Kiwior, wójt gminy Skrzyszów.
Tym samym zbiornik retencyjny w Skrzyszowie zbudowany na potoku Korzeń ma szansę stać się atrakcją turystyczną dla mieszkańców regionu. Ścieżka oplatająca akwen będzie liczyła około 4,5 kilometra długości.
- Miejsce jest bajeczne. To jest połączenie wielu, wielu rzeczy: sportowych, samorozwojowych, ale też chilloutu, wypoczynku, regeneracji na łonie natury przy wodzie – żywioły uspokajają. Każdy, kto tam był to wie i jedzie z myślą, że można tam wypoczywać, a to jest rzut beretem od Tarnowa. Ten pierwszy krok zostanie zrealizowany, a wkrótce myślę, że poznany kolejne etapy zagospodarowania tego terenu - dodaje wójt gminy Skrzyszów.
Tu panuje wyjątkowy spokój, bo w pobliże zbiornika nie można dojechać samochodem. W ostatnim czasie miejsce to upodobali sobie wędkarze. Piękno natury i spokój, które tu panują to też dobre miejsce do spacerów i wypoczynku na świeżym powietrzu.
- Później chcielibyśmy jeszcze altanę zrobić i obsadzić to roślinami z każdego kontynentu, ale takimi, które przetrwają w naszym klimacie. To wszystko po to, by można było wycieczki robić, żeby młodzież przeszła się te ponad 4 kilometry. Zakończone byłoby to taką wiatą grillową, gdzie można by było zrobić jakąś kiełbaskę, pobiesiadować, pobyć razem ze sobą. W ten sposób połączylibyśmy wiele elementów w jednym - planuje wójt Marcin Kiwior.
W planach urzędu gminy jest też powiększenie parkingu znajdującego się obok akwenu.