- Spowodowane to jest przez cześć rzeczy, które wyszły w trakcie na budynku zabytkowym, czyli np. posadzki w piwnicy. Okazało się, że płyty piaskowcowe są po prostu położone na betonie i nie jest możliwe ich odzyskanie. W związku z tym ustaliliśmy z konserwatorem, że będą one zastąpione płytami marmurowymi. Ponadto wyszło kilka takich rzeczy, które podczas remontu budynku zabytkowego się pojawiają i powodują, że ten termin musimy przedłużyć – tłumaczy Rafał Nakielny, dyrektor Wydziału Infrastruktury Urzędu Miasta Tarnowa.
Aktualnie kończone są prace przy elewacji budynku. Wykonywana jest też mozaika podłogowa wewnątrz Pałacu Ślubów.
- Prace postępują, ale mamy jeszcze część robót, które są do wykonania na zewnątrz. Wymieniona zostanie kostka betonowa na granitową. Wykonany będzie też remont drogi dojazdowej. Te prace według obecnego aneksu przewidziane są do końca br., natomiast dużo będzie zależało od pogody. Planujemy jeszcze kupić wyposażenie, gdyż miasto otrzymało dodatkowe środki w wysokości powyżej 1 miliona złotych z Funduszy Norweskich. W związku z tym wyposażenie też będziemy zamawiać. Myślę, że procedura przetargowa będzie prowadzona końcem jeszcze tego roku – mówi Rafał Nakielny, dyrektor Wydziału Infrastruktury Urzędu Miasta Tarnowa.
Ze względu na poszerzenie zakresu prac wykonanych przy budynku, wzrósł też ich koszt.
- Przygotowaliśmy też instalację pod klimatyzację. Posadzki na pierwszym piętrze, które były pierwotnie z wykładzin, w uzgodnieniu z konserwatorem zostały zastąpione parkietami. Kika takich prac spowodowało, że musieliśmy podpisać aneks z wykonawcą na roboty dodatkowe, a co za tym idzie wydłużyć też termin realizacji – zaznacza Rafał Nakielny, dyrektor Wydziału Infrastruktury Urzędu Miasta Tarnowa.
Według obecnych szacunków budynek wraz z wyposażeniem ma być w pełni gotowy na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 2024 roku.