W niedzielę 12 listopada przed godziną 7.00 do strażaków z Państwowej Straży Pożarnej, którzy byli na wcześniejszej interwencji przy ul. Pszennej w Tarnowie podbiegli mieszkańcy, którzy poinformowali o zasłabnięciu kapłana, duchowny szedł na poranną Mszę Świętą. Strażacy bezzwłocznie przystąpili do udzielania pomocy poszkodowanemu. Na miejsce został zadysponowany drugi zastęp straży pożarnej z JRG-1 w Tarnowie oraz Zespół Ratownictwa Medycznego. Niestety w wyniku zasłabnięcia, kapłan doznał urazu czaszki, upadając niefortunnie uderzył o krawędź schodów, przy zachrystii. Pomimo wysiłków ratowników medycznych i strażaków, życia 69-letniemu księdzu nie udało się uratować. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.
Strażacy wcześniej byli zadysponowani do czujki tlenku węgla w jednym z sąsiadujących domów. Okazało się po sprawdzeniu pomieszczeń, że nie ma zagrożenia, najprawdopodobniej doszło tam do awarii urządzenia pomiarowego, które posiadała mieszkanka budynku.