.png)
Zbigniew Filar
Do pierwszego zdarzenia, w którym doszło do pożaru kotłowni brali udział strażacy z Dąbrowy Tarnowskiej i Szczucina. Pożar pojawił się około 1.00 w nocy 9 listopada w jednym z domów w miejscowości Borki w gminie Szczucin. Jeszcze przed przybyciem na miejsce strażaków, czwórka domowników w tym dwójka dzieci opuścili budynek. Ze względu na duże zadymienie strażacy pracowali w sprzęcie ochrony dróg oddechowych, działania strażaków trwały blisko 2 godziny.
Dwa pożary jednej nocy
Drugie zdarzenie tej samej nocy miało miejsce w miejscowości Jadowniki Mokre, tutaj doszło pożaru sadzy w kominie, kotłownia, która ogrzewała budynek mieszkalny znajdowała się w budynku gospodarczym około godziny 3.30 w działaniach zaangażowane tym razem były jednostki straży pożarnej z Tarnowa i Jadownik Mokrych.
W zdarzeniach nikt z domowników nie został poszkodowany.
