W sobotę 23 września w godzinach wieczornych doszło u 40-letniego mężczyzny do zatrzymania funkcji życiowych na placu przed jednym z kompleksów handlowych w Skrzyszowie. Na miejscu przypadkowi przechodnie widząc sytuację rozpoczęli czynności reanimacyjne i bezzwłocznie wezwali pomoc. Na miejscu pojawił się Zespół Ratownictwa Medycznego, ratownicy medyczni kontynuowali reanimację lecz życia mężczyzny nie udało się uratować.
Z relacji świadków wynikało, iż mężczyzna stojąc na placu przed kompleksem handlowym nagle zasłabł i się przewrócił.
Na miejscu była też policja, która wykluczyła działanie osób trzecich, przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon 40-latka.