Na prywatnej posesji w Jodłówce Tuchowskiej doszło do tragicznego wypadku, w którym śmierć poniósł 48-letni traktorzysta. Do zdarzenia doszło podczas pracy traktorem własnej produkcji typu "SAM", do którego zaczepiony był konar drzewa. Na miejsce zostały zadysponowane służby ratownicze, po przyjeździe na miejsce okazało się, że poszkodowany znajduje się pod traktorem, który się przewrócił a mężczyzna nie zdążył uciec. Strażacy przy wykorzystaniu specjalistycznego sprzętu wydobyli poszkodowanego z pod traktora a obecni na miejscu ratownicy medyczni bezzwłocznie przystąpili do walki o życie poszkodowanego. Przez kilkadziesiąt minut prowadzona była resuscytacja krążeniowo-oddechowa, niestety życia mężczyźnie nie udało się przywrócić.
Dostaliśmy informację, że w piątek 18 sierpnia przed godziną 19:00 doszło do przygniecenia 48-letniego mężczyzny przez traktor w miejscowości Jodłówka Tuchowska. Niestety mimo wysiłków ratowników medycznych jego życia nie udało się uratować - mówi podinsp. Zofia Kukla - zastępca naczelnika wydziału prewencji KMP w Tarnowie.
Na miejscu Policja prowadziła czynności procesowe, które mają za zadanie wyjaśnić okoliczności śmierci mężczyzny, w działaniach ratunkowych brały udział trzy zastępy straży pożarnej z PSP JRG-2 posterunek w Siedliskach oraz OSP Tuchów i OSP Jodłówka Tuchowska oraz Zespół Ratownictwa Medycznego.