- My co roku organizujemy dożynki gminne, bo to się należy naszym rolnikom. To jest ta tradycja, podtrzymanie jej, wykonywanie tych wieńców dożynkowych. Wszystko składa się na podziękowanie rolnikom za tę trudną, ciężką pracę. Ja wiem, ze teraz ta praca na roli jest inna niż, 20-30 lat temu, ale mimo wszystko trzeba dbać o tę ziemię, trzeba koło niej robić, żeby ten plon zebrać - podkreśla Tadeusz Bąk, burmistrz maista i gminy Wojnicz.
- To czas radości, odpoczynku, ale przede wszystkim podziękowania za to, że codziennie na naszych stołach mamy swój chleb, że tego chleba nikomu nie brakuje. Myślę, że to jest najważniejsze, żebyśmy podziękowali rolnikom, bo to nie był dla nich wcale taki łatwy rok, ale pomimo tych przeciwności obrodziło, są plony, są płody rolne i za to dzisiaj dziękujemy - dziękuje Marta Malec-Lech z Zarządu Województwa Małopolskiego.
- To jest piękne święto. U nas tradycja dożynek w powiecie tarnowskim jest bardzo duża. Nie organizuje się na przykład dni gminy, tylko np. dożynki gminy Tarnów. Cieszę się, że po takich dwóch latach, gdzie żyliśmy w COVID-zie organizacja tych dożynek wróciła. Dzisiaj gmina i miasto Radłów, piękne dożynki w gminie Wojnicz, w przyszłym tygodniu też mamy wiele dożynek i kończymy powiatowymi dożynkami 27 sierpnia - mówi Anna Pieczarka, poseł na Sejm RP.
W tym roku w gminie Wojnicz starostami dożynek byli państwo Joanna i Bartłomiej Góralowie, którzy na co dzień zajmują się uprawą kwiatów.
- Jesteśmy rolnikami, ale bardziej ogrodnikami. Zajmujemy się uprawą kwiatów oraz warzyw i chryzantem – wyjaśnia Joanna Góral.
- W tym roku było super, jeśli chodzi o produkcję. Tylko wiadomo, my palimy w tych tunelach foliowych, węgiel poszedł do góry, ale jakoś sobie radzimy i próbujemy to ciągnąć dalej, by to nie upadło - dodaje Bartłomiej Góral.
- Pogoda na sprzedaż dopisała, a to jest najważniejsze - cieszy się starościna tegorocznych dożynek.
Na dożynkach obecni byli także: senator RP Kazimierz Wiatr, wicewojewoda małopolski Ryszard Pagacz, Przemysław Skruch, doradca Ministra Infrastruktury, wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Małopolskiego Wojciech Skruch i radna wojewódzka Anna Mikosz.
Po oficjalnych przemowach na scenie wystąpił zespół Małe Echo Doliny. Gwiazdą wieczoru był Andre, który dla publiczności zaśpiewał swoje najbardziej znane piosenki. - Oczywiście zagramy nasze standardowe hity, czyli „Aleksandra”, „Kasiu, Kasieńko”, „Karolina”, ale będą też nowości takie jak „Biała sukienka” czy chociażby piosenka pod tytułem „Całuj”. Mamy jedną jeszcze piosenkę przygotowaną, jednak chyba nie zdecydujemy się jej jeszcze wykonać, chociaż bardzo byśmy chcieli. Po raz kolejny jesteśmy w gminie Wojnicz, bardzo radośnie jesteśmy tu witani i myślę, że dzisiaj będzie też tak samo - mówi Andre.
Po koncercie Andre przyszedł czas na zabawę muzyczną do późnych godzin nocnych.