– Dzisiaj to jest kontynuacja tego co rozpoczęliśmy kilka lat temu i kolejne festyny w Tuchowie są tylko kwestią czasu. Na pewno będziemy je realizowali, bo widzimy, że polska rodzina potrzebuje ochrony i wsparcia. Ona jest tą komórką społeczna, która odpowiada za przyszłość każdego kraju, a w tym przypadku przyszłość naszej ojczyzny i powiatu tarnowskiego. Dlatego też u matki w Tuchowie nie tylko robimy festyn, ale też modlimy się o to, żeby wspierała i otaczała płaszczem swojej matczynej opieki nasze polskie rodziny, szczególnie z powiatu tarnowskiego – tłumaczy Roman Łucarz, starosta tarnowski.
– To wszystko wskazuje na wielkie wydarzenia, które dzieją się w Tuchowie, w Sanktuarium Matki Boskiej Tuchowskiej. Wszystko jest w ramach promocji zdrowej rodziny. To się dzieje już od dwunastu lat. Cieszymy się bardzo, że przy pięknej pogodzie. Wszyscy są zadowoleni: od dzieci, przez ich rodziców, po babcie i dziadków. Wszyscy tutaj świetnie się bawią – mówi o. Bogusław Augustowski, proboszcz parafii i kustosz sanktuarium w Tuchowie.
Festyn ma przypomnieć i wzmocnić wartości, które niesie ze sobą rodzina.
– Tak naprawdę w rodzinie siła i potęga. Takie wydarzenie, jak to dzisiejsze przypominają nam o tym. Tym bardziej że jesteśmy na przełomie maja i czerwca: już po dniu matki i dniu dziecka, a przed dniem taty, świętowaliśmy też pieczę zastępczą. Tematycznie to wszystko bardzo nam pasuje. Tak naprawdę my tutaj stanowimy tą najpiękniejszą, polską rodzinę – Polskę – mówi Anna Pieczarka, poseł RP.
– Należy pomagać rodzinom z powiatu tarnowskiego jak i wszystkim rodzinom w całej Polsce, bo rodziny są najważniejsze. Tutaj wychowuje się najmłodsze pokolenie, a dobrze wiemy, że ono jest przyszłością – dodaje Anna Górska, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.
Organizatorzy zapewnili wiele atrakcji dla przybyłych rodzin, m.in. pokazy strażackie, konkursy, malowanie twarzy, czy możliwość zakupu regionalnych specjałów, w tym klasztornej drożdżówki i chleba. Dużo emocji budziły jednak występy artystyczne, zwłaszcza najmłodszych gwiazd.
– Będziesz dzisiaj występował na scenie? - Tak. - Jaki taniec będziesz tańczył? - Nie wiem - mówi Wiktor Knapik z ochronki Zgromadzenia Sióstr Służebniczek BDNP.
– Czekamy na występ wnuczki. – Do którego chodzi przedszkola? – Do publicznego – informuje jedna z uczestniczek festynu.
To ostatni festyn, którego gospodarzem był ojciec Bogusław Augustowski, który na dalszą posługę udaje się do krakowskiego sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy.
– Myślę, że następni proboszczowie kustosze będą tutaj kontynuować tę piękną tradycję dlatego, że potrzeba wciąż wielkiej troski o rodziny i małżeństwa w świecie, który próbuje je jakoś zredefiniować i zniekształcić – mówi o. Bogusław Augustowski, proboszcz parafii i kustosz sanktuarium w Tuchowie.
– Zdecydowaliśmy, że jako powiat tarnowski przyznamy ojcu Bogusławowi Augustowskiemu nasze najwyższe wyróżnienie, czyli Grosz Ziemi Tarnowskiej. Z jednej strony za jego zasługi w krzewieniu duchowości i wiary w Tuchowie, a z drugiej za naszą bardzo dobrą współpracę: między sanktuarium tuchowskim, a powiatem tarnowskim. Dlatego też to wyróżnienie trafiło dzisiaj do rąk ojca kustosza. Widziałem jego wielkie zaskoczenie. Szczerze uważam, że jest to ukoronowanie jego pobytu w Tuchowie - informuje Roman Łucarz, starosta tarnowski.
Uzyskane w trakcie pikniku pieniądze mają zostać przeznaczone na dofinansowanie nowych drzwi do sanktuarium.