- Czekamy na spotkanie z panią marszałek Elżbietą Witek, myślimy, że pani marszałek odpowiednio zadziała, dlatego że jest nauczycielem i bardzo dobrze rozumie ten problem. Znaleźliśmy też patrona, który bardzo nas wspiera. To jest pani kurator Barbara Nowak, która po naszej rozmowie wyraziła takie bardzo mocne wsparcie. W piśmie, które skierowaliśmy do pani marszałek, pani kurator się pod nim podpisała, bo uważa, że to, co robimy, że te domy wczasów dziecięcych są bardzo dobrym pomysłem, zwłaszcza teraz po pandemii, kiedy potrzeba żeby dzieci, młodzież mogą się wyciszyć, pobyć w obcowaniu z naturą, a także mogła się uczyć. Dlatego też podejmujemy starania i absolutnie nie poddajemy się, aby Dom Wczasów Dziecięcych dalej istniał - mówi Roman Łucarz, starosta tarnowski.
Obecnie placówka działa i ma zapewnione finansowanie. - W tym roku subwencję mamy. Mimo że się zmieniło rozporządzenie to my jednak dlatego, że czyniliśmy takie starania to uzyskaliśmy zgodę z ministerstwa na to, żeby przeznaczyli nam na tę działalność subwencję i wynosi ona ponad 1,9 miliona złotych - dodaje starosta tarnowski.
Z kolei dochody Domu Wczasów Dziecięcych to ponad milion złotych rocznie. Dodatkowo powiat tarnowski ze swojego budżetu dokłada około 100-200 tysięcy złotych. Taka pula środków pozwala na roczną działalność placówki.