– Będziemy odpoczywać i tyle. – Na pewno wyjeżdżam na działkę. – Iść na ryby na „Dwudniaki.” – Na Marcinkę się wybieram, tam jest krzyż wyniesiony 88 lat temu. – Grill z zaproszonymi gośćmi, a później mamy komunię, więc znowu coś trzeba kombinować. – Majówkę spędzę w lesie tuchowskim. Może posadzę drzewa – mówią napotkani mieszkańcy Tarnowa.
Wydawać by się mogło, że w długi weekend wszyscy myślimy tylko o relaksie. Okazuje się, że spora część spotkanych osób, planuje wykorzystać ten czas na porządki.
– W ogródku, praca w ogródku. – Ja w domu. Jestem emerytką, więc w domu i koło domu mam mnóstwo pracy. Zwłaszcza teraz na wiosnę. – Pojadę do syna na działkę. Oni tam budują dom i mają roboty od groma – relacjonują tarnowianki.
Są też tacy, którzy mimo pójścia do pracy, zamierzają się w najbliższych dniach dobrze bawić.
– Długi weekend niestety spędzam w pracy, ale będę się dobrze bawił, bo pracuje w knajpie, więc będzie dużo ludzi, będzie pozytywnie. – Planuję „Call Of Duty”. - Teraz mam trzy dni wolnego, więc pewnie ryneczek i piwko – informują młodzi mieszkańcy miasta.
Niektórych czeka z kolei nauka.
– Będę uczyć się do matury. – Planów na majówkę do tej pory nie mam, ale jak tylko skończą się matury - zajmę się robotą i będę pracował. – Matura – mówią tegoroczni absolwenci.
Są też tacy, którzy nic szczególnego nie planują.
– Na razie żadne, bo ja niepracująca jestem, więc cały czas mam weekend– relacjonuje jedna ze spotkanych osób.
Można mieć nadzieję, że każdy znajdzie swój sposób na uprzyjemnienie sobie tych dni i odpoczynek niezależnie od pogody i planów.