Na miejscu pracują policjanci z zespołu minersko-pirotechnicznego tarnowskiej komendy.
- Zostało to miejsce zabezpieczone, żeby nikt się do tego miejsca nie zbliżał. Dyrekcja szkoły, która jest w pobliżu podjęła decyzję o skróceniu lekcji i wysłaniu dzieci, które uczestniczyły w tych zajęciach do domu. Policjanci w tym momencie czekają na saperów. Saperzy są powiadomieni i zobowiązali się, że w godzinach popołudniowych powinni się pojawić w Tarnowie by tę głowicę zabezpieczyć, a następnie wywieźć na poligon - wyjaśnia asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy KMP w Tarnowie.
Głowica przeciwpancerna, którą odnaleziono przy ul. Mościckiego w Tarnowie była przykryta niewielką warstwą ziemi.
- To ma kilkadziesiąt centymetrów. Jest to głowica pocisku przeciwpancernego. Na pewno to grozi jakąś eksplozją. Nie zachęcamy, żeby teraz tam jechać, sprawdzać, patrzeć. My będziemy chcieli, żeby ten patrol saperski jak najszybciej ten niewybuch zabezpieczył i zabrał z naszego terenu - dodaje oficer prasowy KMP w Tarnowie.
Obecnie teren jest ogrodzony, zabezpieczony i pilnowany przez policję. Ze względu na skrócenie lekcji w szkole nie zarządzono ewakuacji. Na czas oczekiwania na przyjazd saperów przerwano roboty związane z remontem ogrodzenia.
Dodajmy, że to nie pierwsze tego typu znalezisko w tym rejonie Tarnowa.