Poseł PiS Jerzy Polaczek zgłosił bowiem propozycję przywrócenia zasady, że punkty karne za wykroczenia drogowe kasowane są po roku, a nie - jak obecnie - po dwóch latach od chwili opłacenia mandatu. Dodatkowo kierowcy maksymalnie raz na pół roku będą mogli wziąć udział w odpłatnym szkoleniu, które pozwoli "uszczknąć" 6 punktów karnych z już uzbieranej liczby.
Propozycję poprała już sejmowa komisja infrastruktury. Rzecznik PiS Rafał Bochenek tłumaczy, że partia reaguje na apele płynące z branży transportowej.