- Nie zdążyłyśmy się pożegnać z naszymi kibicami. Mecz, który miał być rozegrany u nas, był rozegrany w Łodzi. Pomyślałyśmy, że fajnie by było połączyć przyjemne z pożytecznym, czyli spotkać się z kibicami i oddać krew - mówi Aleksandra Szczepańska, rozgrywająca w Roleski Grupa Azoty ANS Tarnów i główna inicjatorka akcji.
Siatkarki dziękowały fanom, ale też zachęcały do oddawania krwi i rejestracji w bazie DKMS. Według koordynatorów spotkania z zaproszenia skorzystało wielu kibiców.
- Tylu chętnych oddaje dzisiaj krew i zapisuje się do bazy DKMS-u, że możemy być z tej akcji bardzo dumni - podkreśla Jerzy Kowalski, koordynator z ramienia Regionalnego Centrum Krwiodawstwa.
- Bardzo cieszymy się z nowych osób. Jest dzisiaj dużo osób, które pierwszy raz zawitały do nas i mamy nadzieję, że część z nich zostanie z nami na stałe - tłumaczy Krystyna Chudzik, pielęgniarka koordynująca terenowy oddział Tarnów Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie.
Tarnowskie zawodniczki czeka teraz podsumowanie i zasłużony odpoczynek po trudnym sezonie.