Bielszczanki już od siódmej kolejki, niezmiennie plasują się w tabeli na czwartej pozycji. Ich aktualny dorobek to osiem zwycięstw i sześć porażek. Mają przy tym remisowy bilans spotkań na swoim boisku. Rozegrały na nim sześć spotkań, wygrywając 3-0 z Grotem Budowlanymi Łódź i Moya Radomka Lotnisko Radom i 3-1 z #Volley Wrocław oraz przegrywając 0-3 z Developresem Bella Dolina Rzeszów i ŁKS Commercecon Łódź, a także 1-3 z Energą MKS Kalisz.
Dla tarnowianek listopadowy mecz z zespołem z Bielska był pierwszym w Tauron Lidze rozegranym przed swoją publicznością. Debiut nie okazał się jednak udany, podopieczne trenera Marcina Wojtowicza przegrały bowiem 1-3 (19-25, 25-15, 18-25, 19-25). Dla zespołu z Tarnowa najwięcej punktów zdobyły wtedy: Wiktoria Kowalska – 15, Katarzyna Marcyniuk 11 oraz Klaudia Świstek 8. Dla przyjezdnych najlepiej punktowały natomiast: Paulina Damaske – 23 pkt., Majka Szczepańska-Pogoda – 13 pkt. oraz była siatkarka tarnowskiej ekipy, Magdalena Janiuk – 12 pkt.
Statystyka w przypadku niedzielnego meczu nie jest raczej sprzymierzeńcem siatkarek z Tarnowa. Bielszczanki nie przegrały jeszcze bowiem w tym sezonie dwóch spotkań z rzędu, a w ostatniej kolejce uległy na wyjeździe 0-3 Developresovi Bella Dolina.
(sm)