Blisko 400 osób spotkało się w krakowskiej Operze na corocznym spotkaniu przedświątecznym. To małopolscy parlamentarzyści, samorządowcy, przedstawiciele służb mundurowych, urzędnicy i działacze społeczni. Gospodarzami wydarzenia byli: Metropolita Krakowski abp Marek Jędraszewski, marszałek województwa Witold Kozłowski oraz wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
- Dziękuję, że wspólnie dbamy o naszą małopolską wspólnotę - mówił w poniedziałek marszałek Witold Kozłowski.
Kiedy przygotowywaliśmy się do świąt Bożego Narodzenia w 2019 roku, zastanawialiśmy się pod jakim hasłem nasza wspólnota mogłaby te święta spędzić. Jedna z pracownic Kasia Thor powiedziała: Panie Marszałku, Dobro jest w Małopolsce. I takie też hasło przyjęliśmy. Tak, jakbyśmy chcieli to dobro wywoływać. Nie minęło wiele czasu. 4 marca, w woj. lubuskim, w szpitalu w Zielonej Górze zdiagnozowano pierwszy przypadek koronawirusa. Wtedy wydawało nam się, że może nas minie, może nie potraktuje nas tak, jak ówczesne miasta włoskie. Okazało się, że to jest niemożliwe. 9 marca - pierwszy przypadek w Małopolsce. Rozpoczęły się szybkie, organizacyjne działania pod kierunkiem Pana Wojewody Łukasza Kmity, przy naszym maksymalnym wsparciu, jakie tylko było możliwe. I co wtedy się stało? Nastąpiła nieprawdopodobna eksplozja dobra. Nie będę wymieniać wszystkich służb, wszystkich grup społecznych, które poczuły się odpowiedzialne za całą naszą wspólnotę. Myślę, że wspólnie zrobiliśmy bardzo dużo, aby naszą małopolską wspólnotę ochronić. Aczkolwiek, tragedii było niemało. Wydawało się, że już opanowaliśmy tę trudną sytuację. Niestety, zaczęły napływać niepokojące informacje zza wschodniej granicy Ukrainy o mobilizacji służb wojskowych Federacji Rosyjskiej. 24 lutego nastąpił atak na niepodległą Ukrainę. I kolejna nieprzewidywalna sytuacja, nieprawdopodobna fala uchodźców z Ukrainy, która zawitała do nas. Okazało się, że nasi mieszkańcy, nie tylko Małopolski, ale także innych regionów, nie czekali na żadne dyspozycje. Nastąpiła kolejna eksplozja dobra
- dodał marszałek.
- Dziękujemy za to, że jesteście nośnikami dobra w Małopolsce - powiedział do uczestników Małopolskiego Spotkania Opłatkowego Witold Kozłowski.
Nieprawdopodobna praca wszystkich Was, jak tutaj jesteście zgromadzeni, wszystkich Małopolan pozwoliła na to, że godnie, życzliwie, gościnie przyjmowaliśmy uchodźców wojennych z Ukrainy. To Wy jesteście nośnikami tego dobra. To dzięki Wam była możliwa eksplozja dobra w Małopolsce!
O iście świąteczną atmosferę zadbał Zespół Kameralny Orkiestry Opery Krakowskiej.