Wielu spośród nich przyświecała zapewne myśl, ze mając takie urządzenie w samochodowym schowku, w razie wątpliwości błyskawicznie sprawdzą, czy w ich organizmach pozostały jeszcze jakieś ślady niedawnej imprezy.
Tymczasem - jak przypominają sprzedawcy - alkomat to sprzęt delikatny, a od zmian temperatury i wilgotności w aucie może się rozkalibrować, co zaburzy jego wskazania. To zaś grozi... konfiskatą pojazdu.
Dlatego alkomat mieć warto, ale w domu - tylko bowiem w temperaturze pokojowej zachowa swoje właściwości. Warto też pamiętać, że nawet prawidłowo przechowywany, po określonej liczbie wykonanych pomiarów będzie wymagał rekalibracji.