- Wsparliśmy tę inwestycję, mimo że była już zaplanowana w budżecie i dofinansowana ze środków unijnych. Jednak sytuacja ostatniego okresu spowodowała duży wzrost cen, a także powstały pewne wydatki dodatkowe związane z koniecznością ustabilizowania gruntu. To spowodowało, że budżet gminy Ciężkowice był za mały, żeby wszystko dokończyć, a nam, zarządowi i Województwie Małopolskiemu zależało na tym, żeby Pogórze Ciężkowice było taką perełką turystyczną i uzdrowiskową Małopolski - tłumaczy Józef Gawron, wicemarszałek Województwa Małopolskiego.
W związku ze wzrostem kosztów materiałów gmina Ciężkowice bez pomocy nie byłaby w stanie dokończyć projektu.
- Cieszę się, że mogliśmy podpisać dzisiaj umowę na kolejne już dofinansowanie z Samorządem Województwa Małopolskiego. Zmiana cen materiałów znacznie wzrosła a wykonawca zażądał podniesienia wynagrodzenia. Jak się okazało błędy w projekcie też były, ale po negocjacjach doszliśmy do ugody. Jednak pierwotny koszt, który opiewał na blisko 15 milionów złotych, a teraz jest to cena ponad 21 milionów złotych – wyjaśnia Stanisław Kuropatwa, burmistrz miasta i gminy Ciężkowice.
Warto także wspomnieć, że kolejna dotacja również wyniesie 1,5 miliona złotych. Zostanie ona przekazana w następnym roku, na całkowite zakończenie projektu.