- Mieliśmy ciężki samochód gaśniczy Jelcz, który praktycznie poza wodą i sprzętem i armaturą gaśniczą nie miał nic. Ten jest w pełni wyposażony, od ratowniczo-gaśniczych sprzętów do sprzętu ochrony dróg oddechowych, przez ratownictwo wodne, ratownictwo techniczne. Jak państwo mogą za mną, zauważyć każda skrzynka jest w pełni wyposażona. Tego sprzętu jest bardzo dużo - mówi Michał Wolak, prezes OSP Radgoszcz.
- Nowy samochód to bezpieczeństwo dla całej gminy, dla wszystkich mieszkańców. Jest to ciężki samochód, zważywszy na to, że znajdujemy się w okolicy terenów leśnych Lasów Państwowych, tym bardziej to szybkie dotarcie do miejsca zdarzenia, w tym przypadku do dajmy na to lasu, pożaru i ugaszenie dużą ilością wody i mając ją na sobie, myślę, że dużo może usprawnić i uskutecznić akcje ratownicze na terenie naszej gminy - dodaje Kamil Kwiatkowski, prezes Zarządu Oddziału Gminnego Związku OSP w Radgoszczy.
Powitanie nowego samochodu ratowniczo-gaśniczego było niezwykle widowiskowe. Był dźwięk syren, race, a także fajerwerki. Nowy wóz w piątkowy wieczór witali druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej w Radgoszczy, ale również parlamentarzyści, samorządowcy oraz lokalna społeczność.
- To przyjemny dzień dla braci Strażackiej w Radgoszczy. Ochotnicza Straż Pożarna to jednostka bardzo prężnie działająca, w końcu doczekała się nowego samochodu, tym samym bardzo poprawi się bezpieczeństwo mieszkańców powiatu i tutaj gminy. My ze swojej strony uruchomiliśmy program dotacyjny i jako powiat też wsparliśmy część zakupu tego samochodu bardzo nowoczesnego - tłumaczy Lesław Wieczorek, starosta dąbrowski.
- Dla społeczności Radgoszczy, dla społeczności całej gminy Radgoszcz, dla druhów, strażaków z jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z Radgoszczy to wielkie święto. Jest to rzecz, która pozwoli nie tylko na podniesienie poziomu bezpieczeństwa pożarniczego na terenie gminy Radgoszcz i powiatu dąbrowskiego, ale również przysposobi się do możliwości korzystania z tego sprzętu szkolenia się na ten sprzęcie dla nowych druhów, którzy w przyszłości chcieliby zostać strażakami - wyjaśnia Marek Lupa, wójt gminy Radgoszcz.
Na taki wóz ochotnicy z Radgoszczy czekali od lat. Stary był już mocno wysłużony i często miewał awarie. To właśnie dlatego strażacy zdecydowali się zrobić wszystko, aby zdobyć dla swojej jednostki nowy sprzęt.
- Do tej pory był stary samochód Jelcz GTBA, który już swoje najlepsze lata miał niestety za sobą, dlatego zaistniała konieczność wymiany. Cieszymy się tym pięknym nowym samochodem. Najbardziej cieszy to, że on jest nowy. Mamy nadzieję, że te usterki, które bez liku nękały przy starym samochodzie, w tym przypadku nie będą mieć miejsca. Będzie to nowy samochód, będzie służył nam i społeczności gminy i powiatu. Żeby ten samochód zakupić, musieliśmy niestety sprzedać stary jednostce OSP, gdzie też będzie służył oczywiście po gruntownym remoncie - podkreśla Marian Fijał, naczelnik OSP Radgoszcz
Nowy pojazd kosztował ponad milion złotych. Udalo się go zakupić dzięki montażowi finansowemu.
- Pieniądze tak naprawdę zaczęły się 3 lata temu. Zaczęliśmy realizować program z Narodowego Instytutu Wolności pod nazwą Rozwój Ochotniczej Straży Pożarnej, gdzie w tym programie na samochód ciężki, jak się okazało, było zapewnione 350 tysięcy złotych, Od tamtego roku zaczęliśmy szukać dodatkowego wsparcia. Dzięki uprzejmości komendanta głównego, komendanta wojewódzkiego, przy miłym uśmiechu pana posła Wiesława Krajewskiego zostało udzielone dofinansowanie na kwotę pół miliona złotych. Pan wójt gminy Radgoszcz także dołożył swoją cegiełkę w postaci 250 tysięcy złotych, powiat dąbrowski 30 tysięcy, a reszta, czyli około 20 tysięcy, to wkład nasz - wymienia Michał Wolak.
- Rząd Prawa i Sprawiedliwości pod kierownictwem pana premiera Mateusza Morawieckiego od wielu lat wspiera nie tylko Państwową Straż Pożarną, w ogóle służby mundurowe, ale przede wszystkim ogromną troską otacza naszych wspaniałych druhów, którzy niosą pomoc ludziom w każdej sytuacji i dzisiejszy przykład prezentacji i wjazdu nowego samochodu ratowniczo-gaśniczego tutaj na dziedziniec jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Radgoszczy przynosił tej wielkiej nam radości. Pół miliona złotych właśnie trafiło do tego budżetu na zakup tego wspaniałego samochodu - dodaje Wiesław Krajewski, poseł na Sejm RP.
Obecnie zespół strażacki z Radgoszczy liczy ponad 50 osób. Dołączyć do OSP może każdy, jednak żeby móc uczestniczyć w akcjach należy skończyć 18 lat, a także przejść specjalistyczny kurs zakończony egzaminem, który prowadzi Państwowa Straż Pożarna. Należy pamiętać, że zanim przystąpi się do kursu strażackiego, trzeba cieszyć się dobrym zdrowiem i przejść odpowiednie badania lekarskie.