W zawodach wystartowało 14 par dobranych w drodze losowania. Oznacza to, że deblowe partnerki poznały się dopiero tuż przed rozpoczęciem fazy grupowej, co dodawało turniejowi dodatkowego smaczku. W sumie, wraz z fazą pucharową, rozegrano 49 pojedynków.
Zasady obowiązujące podczas tej rywalizacji znacznie różniły się od żelaznych praw rządzących zawodowym, a nawet amatorskim tenisem. Mecze rozgrywane były nie do sześciu wygranych gemów, a „na czas”. Każdy z nich trwał 25 minut, w związku z czym regulamin przewidywał też raczej nieznane w świecie białego sportu remisy.
Sponsorami turnieju były restauracja Piotruś Pan i sklep Bacówka w Brzesku (catering) oraz Urząd Miejski w Brzesku oraz sklep Sekrety Kobiety Bielizna Brzeska z firmą Triumph (fundatorzy nagród).
Całemu wydarzeniu towarzyszyła przyjazna atmosfera, a zainteresowanie zawodami skłania organizatorów i sponsorów do wpisania ich do stałego kalendarza letnich imprez sportowych odbywających się w gminie Brzesko. Taką deklarację złożył podczas ceremonii wręczania nagród Jarosław Biel, prezes Okocimskiego Klubu Tenisowego, a jego zapowiedź została entuzjastycznie przyjęta przez wszystkie uczestniczki sobotniej rywalizacji. Dodajmy, że na kortach przy ulicy Świerkowej obok licznej grupy tenisistek z Brzeska pojawiły się także zawodniczki z Dobczyc, Nowego Sącza i Tarnowa.
Wyniki
1.Maja Chmielarz (Brzesko), Natalia Stachowicz (Brzesko)
2.Aneta Biel (Brzesko), Małgorzata Stelmach (Nowy Sącz)
3.Maria Józefiak (Nowy Sącz), Małgorzata Sacha (Brzesko.