- Po przybyciu na miejsce zdarzenia okazało się, że pali się kora, którą ten nagrobek był wysypany i plastikowa palisada. Działania nasze to zabezpieczenie miejsca zdarzenia i ugaszenie tego pożaru poprzez podanie jednego prądu wody w natarciu działania trwały 20 minut. Spaleniu uległa kora, najprawdopodobniej przyczyną powstania tego pożaru było pęknięcie znicza, który znajdował się na tym nagrobku - relacjonował mł. bryg. Marcin Opioła, rzecznik prasowy KM PSP w Tarnowie.
W związku z falą upałów, która utrzymuje się nad naszym regionem straż pożarna nie wyklucza, że takich zdarzeń może być więcej.