Okna plastikowe wymyślono i wdrożono do produkcji w połowie ubiegłego wieku. Nazwę wzięły od angielskiej wersji związku chemicznego będącego bazą do ich wytwarzania – polyvinyl chloride, która po polsku brzmi „polichlorek winylu”, stąd częściej występujące u nas określenie „okna PCV”. Po pierwotnym zachłyśnięciu się zjawiskiem nowości – zwłaszcza w porównaniu z dotychczas stosowanymi oknami drewnianymi – nastąpiło szerokie rozpowszechnienie opinii o ich rozlicznych niedoskonałościach. Mimo upływu lat i rozwoju technologii produkcji, wiele z tych negatywnych opinii, które należałoby już nazwać mitami, wciąż pokutuje w ludzkiej świadomości na zasadzie miejskich legend bądź szeptanej propagandy. Przyjrzyjmy się im, od razu weryfikując ich prawdziwość.
Okna PCV żółkną
Przez lata okna plastikowe były dostępne właściwie tylko w jednym kolorze – białym. Z biegiem czasu, pod wpływem działania promieni słonecznych i zanieczyszczeń powietrza ich ramy żółkły i matowiały na skutek uszkodzenia struktury polimerów w tworzywie. Obecnie produkowane okna nie zmieniają swojego białego koloru dzięki stosowaniu nowoczesnych technologii. - Skład ram wzbogacany jest stabilizatorami, przede wszystkim wapniowo-cynkowymi, nieszkodliwymi dla ludzkiego zdrowia w porównaniu z używanymi wcześniej ołowianymi czy kadmowymi – mówi Jarosław Prywałko, ekspert OknoPlus. - Dzięki nim okna PVC znacznie dłużej zachowują swoją barwę i strukturę – dodaje. Czyli nie żółkną i nie matowieją.
Należy wspomnieć, że biel to tylko jeden z kolorów dostępnych w przypadku współczesnych okien – do dyspozycji mamy pełną paletę RAL.
Okna plastikowe się wypaczają
Ten mit urósł szczególnie w latach dziewięćdziesiątych XX wieku, kiedy w odpowiedzi na istny boom na okna PCV mnóstwo firm zabrało się za ich produkcję. Niestety, nie wszystkie dochowywały koniecznych standardów. Efekt? Obecność na rynku zarówno okien wysokiej klasy, od renomowanych producentów, jak i kiepskich jakościowo pochodzących z małych przedsiębiorstw nastawionych li i jedynie na błyskawiczny zysk. Na te drugie trafiali przeważnie klienci, dla których podstawowym walorem była niższa cena. I te właśnie, wyrabiane z zastosowaniem minimalnych nakładów materiałów zabezpieczających kompozytowe ramy przed odkształcaniem, stosunkowo szybko traciły pierwotną formę. Swój błąd ich nabywcy dostrzegali poniewczasie, jednak rósł zasięg niepochlebnej opinii deprecjonującej nie konkretny wyrób, lecz okna PVC per se. Sytuacja przedstawia się diametralnie odmiennie gdy weźmie się pod uwagę współczesne okna plastikowe wytwarzane przez wyspecjalizowane firmy. Ich trwałość i sztywność zapewniona jest przez stosowanie wewnątrz profili stalowych wzmocnień, dzięki którym okna PCV zachowują kształt nawet gdy są przez długi czas narażone na działanie promieni słonecznych, wahania temperatury lub wysokie obciążenia. Krótko mówiąc – nie wypaczają się.
Okna PVC sprzyjają powstawaniu pleśni we wnętrzach
Starsi (choć nie tak bardzo) pamiętają zapewne stały, mniej lub bardziej uporczywy przedmuch, jakim charakteryzowały się pomieszczenia wyposażone w drewniane okna z minionej epoki. Radykalna zmiana tego stanu rzeczy nastąpiła wraz ze zmianą materiału, z którego wytwarzane były okna. Plastikowe cechuje bowiem wysoka szczelność, co w pewnych okolicznościach może stworzyć warunki do rozwoju pleśni. Musi ona jednak trafić na sprzyjające czynniki – przede wszystkim wysoką wilgotność wnętrza i brak odpowiedniej wentylacji. - W naszej ofercie nie występują okna plastikowe, które nie umożliwiałyby rozszczelnienia zapewniającego cyrkulację powietrza. Wysokiej klasy uszczelki i głęboko osadzone szyby sprawiają, że wilgoć nie dostaje się do środka – zapewnia Jarosław Prywałko, ekspert marki OknoPlus. Bez względu na rodzaj zamontowanych okien wystarczy dwa razy dziennie wywietrzyć pomieszczenie by problem można było uznać za nieistniejący. Zatem okna PCV nie sprzyjają powstawaniu pleśni.
Okna plastikowe nie zapewniają skutecznej termoizolacji
Z tym mitem ciężko nawet rozsądnie polemizować. Okna PVC zostały wręcz stworzone do tego, by zapewnić maksymalnie wysoki komfort termiczny w pomieszczeniach. Co więcej, coraz częściej dochodzi do głosu trend nakazujący ograniczenie do minimum szerokości ramy okiennej, co pozwala zwiększyć rozmiary pakietu szybowego – i ilość naturalnego światła dostającego się do wnętrza. Okno PCV Morlite przepuszcza nawet o 25% więcej światła słonecznego w porównaniu z tradycyjnymi rozwiązaniami. Przy współczynniku przenikania ciepła wynoszącym 0,7 W/m²K sprawdzi się w nawet najbardziej wymagających warunkach klimatycznych, ponieważ, jak wszystkie markowe okna PCV zapewnia skuteczną termoizolację.
Pozostaje nam mieć nadzieję, że obaliliśmy mity i rozwialiśmy obawy, jakie mogły budzić okna plastikowe. Pełną gamę produktów oferowanych przez OknoPlus znajdą Państwo między innymi w naszych salonach partnerskich w Tarnowie.