Prymat – jak piszą wiadomoscihandlowe.pl – zdecydował się zmienić nazwę produktu z „Musztarda rosyjska” na „Musztarda bardzo ostra”, bo chce się kojarzyć tylko za smakiem. W tle tej decyzji jest zapewne chęć pozbycia się negatywnych skojarzeń z napadem Rosji na Ukrainę.
„Nowa nazwa podkreśla główny walor, jakim jest intensywny i zdecydowanie ostry smak. Za tę wyjątkową ostrość odpowiada przede wszystkim gorczyca czarna. Musztarda „bardzo ostra” to jedna z najostrzejszych musztard w ofercie marki Prymat i z pewnością zadowoli amatorów mocnych wrażeń kulinarnych” – czytamy w komunikacie firmy.
Firma zapewnia, że - poza nazwą - nie zmienią się smak, kolor, skład i konsystencja musztardy.
Taką samą decyzją podjęła Wytwórcza Spółdzielnia Pracy „Społem”, producent „Musztardy kieleckiej rosyjskiej”. I w tym przypadku z nazwy zniknął przymiotnik „rosyjska”.
Firma poinformowała o tym na swoim Facebooku. W komunikacie czytamy: - Informuję, że z początkiem kwietnia dotychczasowa nazwa Musztardy Kieleckiej rosyjskiej ulegnie zmianie. Przychylając się do sugestii konsumentów podjęto decyzję, aby od tego momentu nosiła ona określenie "ostra". Jej licznych sympatyków pragniemy przy tym zapewnić, że sam produkt pozostanie niezmieniony. Nowa nazwa w sposób bezpośredni nawiązuje do charakteru produktu – to doskonale dopasowany i uzupełniający się duet intensywnego aromatu ziół i zdecydowanego smaku grubo mielonej czarnej gorczycy.
Podobnej decyzji – jak poinformowały wiadomoscihandlowe.pl – nie podjął na razie jeden z konkurentów Prymatu – Kamis.