- Już w pierwszej połowie marca ten spadek był zauważalny - on sięga około blisko stu osób i tak samo ma się sytuacja w mieście jak i powiecie. Stopa bezrobocia to jest 4,2% w mieście, 6% w powiecie. To są cyfry w granicach 1,4-1,5% różnicy na minus w stosunku do roku ubiegłego - mówił Stanisław Dydusiak, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Tarnowie.
To, co potwierdza korzystną sytuację na tarnowskim rynku pracy to ilość zgłaszanych ofert przez pracodawców.
- Tych ofert pracy jest już na dzień dzisiejszy około 2000 zgłoszonych i to jest około 35% więcej ofert pracy niż było przed rokiem - dodał Stanisław Dydusiak.
Bez zmian, największe zapotrzebowanie na pracowników pojawia się w branży budowlanej.
- Tak jak podkreślam we wszystkich aspektach związanych z budownictwem, z drogownictwem, to są te podstawowe. Natomiast również są oferty dla pracowników biurowych, czyli administracyjnych czy pracy w księgowości, czy nauczycieli - z tym, że to jest liczba zdecydowanie mniejsza - wyjaśnił Stanisław Dydusiak.
Dodajmy, ze po długiej przerwie spowodowanej pandemią tarnowski Urząd Pracy w pełni otworzył się dla mieszkańców.