Wczoraj wieczorem na tarnowskim odcinku autostrady A4 doszło do dachowania samochodu typu bus. Pojazd przebił się przez barierki oddzielające pasy ruchu i dachował na jezdni w kierunku Rzeszowa. W miejscu wypadku na 475 km autostrady powstało zwężenie lewych pasów ruchu w obydwu kierunkach. Miejsce to zabezpieczały jednostki straży pożarnej, obsługi autostrady oraz tarnowscy policjanci. Wykonane na miejscu czynności wskazały, że kierowca białego mercedesa, obywatel Ukrainy, jadąc w kierunku Krakowa nie zachował należytej ostrożności i uderzył w tył poprzedzającego go samochodu, również busa. Jego kierowca obywatel Niemiec, nie był w stanie zapanować nad samochodem, stracił nad nim kontrolę i uderzył w barierki oddzielające pasy ruchu. Jego volkswagen przebił je i przewrócił się na dach, blokując lewy pas ruchu w kierunku Rzeszowa. Volkswagenem podróżowało w sumie 9, a mercedesem 5 osób. Trzy osoby z mercedesa trafiły do tarnowskiego szpitala, pozostałe osoby nie wymagały interwencji lekarzy. Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi. Zniszczone pojazdy zostały zabezpieczone na policyjnym parkingu, a postępowanie w sprawie wypadku drogowego prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Brzesku.
Utrudnienia na tym odcinku trwały do godziny 2 rano.