- Z pozyskanych środków udało nam się zakupić dwie sztuki aparatów ochrony dróg oddechowych, sześć kurtek lekkich do ubrań specjalnych, trzy pary butów specjalnych oraz dwie butle zapasowe do tych aparatów. Najczęściej aparaty ochrony dróg oddechowych są wykorzystywane przy wszystkich pożarach, czy to pożar samochodu, czy to pożar mieszkań, nawet przy pożarach stodół ze względu na to, że tam występuje bardzo duże zadymienie i jest ciężko oddychać w zwykłych maskach – tłumaczył Łukasz Curyło, prezes OSP Dębno.
- My ze swojej strony dajemy bardzo dużo, to są godziny poświęconego czasu na przygotowanie tego sprzętu, na dbanie o ten sprzęt. To jest czas spędzony na działaniach ratowniczych. Pokusiliśmy się w tamtym roku o takie podsumowanie i wychodzą naprawdę milionowe ilości godzin poświęcone przez wszystkich strażaków naszej jednostki, ale wielu rzeczy nie jesteśmy w stanie sami zrobić. Dzisiaj jest ta pomoc ministerstwa, urzędu gminy, dzięki czemu mamy sprzęt – dodawał ks. Grzegorz Sroka, naczelnik OSP Dębno.
"Sprzęt dla strażaków ochotników jest czymś wielkim, jest skarbem, który pozwala bronić życia i mienia obywateli" – tak mówił w trakcie swojego przemówienia wiceminister rolnictwa Norbert Kaczmarczyk, który wziął udział w oficjalnym przekazaniu nowego sprzętu dla jednostki OSP Dębno. - Nie da się dzisiaj gasić pożarów jak w ubiegłym stuleciu, czy kilkaset lat temu. Dzisiaj strażak-ochotnik, idąc na akcję, poświęcając swój wolny czas dla życia i zdrowia innego obywatela musi być odpowiednio zabezpieczony. Fundusz Sprawiedliwości pomaga ofiarom przestępstw drogowych i jest to fundusz, który rzeczywiście zabezpieczając życie strażaków, jest wzmocnieniem tej pomocy – dodawał Kaczmarczyk.
Ten sprzęt jest bardzo potrzebny – podkreślał wójt gminy Dębno dziękując za przekazane środki, ale i za pracę druhów ochotników.
- Gmina Dębno dużo środków otrzymuje z Ministerstwa Sprawiedliwości, o czym świadczy to, że widzi ministerstwo i cały polski rząd potrzeby jednostek, ochotników-strażaków, którzy z własnej nieprzymuszonej woli niosą pomoc bliźniemu, drugiemu człowiekowi niejednokrotnie w dzień, w nocy. Nie patrzą na to, że są w gronie rodzinnym. Niosą pomoc nie tylko przy pożarach, bo tych stosunkowo nie jest dużo, natomiast wiele jest drogowych zdarzeń i takich, których jest dużo w ostatnim czasie, czyli różnego rodzaju nawałnic – wyjaśniał Wiesław Kozłowski, wójt gminy Dębno.
Dodajmy, że strażacy z OSP Dębno tylko w ciągu ostatniego roku brali wyjeżdżali do akcji około 100 razy. Jednostka ta często dysponowana jest to zdarzeń na DK 94 czy autostradzie A4.
Warto wspomnieć, że Ochotnicza Straż Pożarna w Dębnie należy do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gasniczego.