- Rewitalizacja Parku Strzeleckiego dobiega końca, w zasadzie wszystkie prace zostały zakończone. Do wymiany pozostały psie pakiety, które wykonawca zamontował niezgodnie z ustaleniami konserwatorskimi. Natomiast czekamy na dobrą pogodę, żeby przeprowadzić drobne prace poprawkowe, które do odbioru są niezbędne i mamy jeszcze do przeliczenia wszystkie rośliny, które zostały nasadzone dlatego, że wegetacja dopiero zacznie się właśnie teraz na wiosnę – mówi Rafał Nakielny.
Usterki mają zostać usunięte w najbliższym czasie.
- Mamy to poprawki betonowe ogrodzenie, malowanie ogrodzenia stawu i fontanny. Dno fontanny też uległo zniszczeniu, częściowo więc te prace poprawkowe muszą być poprawione. Muszą być wykonane na nowo, natomiast musi być dobra pogoda – mówi Rafał Nakielny.
Za opóźnienia przewidziana jest ponadmilionowa kara dla wykonawcy.
- Wykonawca z uwagi na to, że jest już zwłoka, od dłuższego czasu ma nałożone maksymalne kary umowne, czyli 15%. O tym wspominaliśmy wcześniej, także tutaj już nie są naliczane żadne dodatkowe. Zgodnie z umową przekroczył próg 15% - mówi Rafał Nakielny.
Prace, które będą prowadzone, nie będą w żaden sposób ograniczać dostępności parku.