ALERT

Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło przy ul. Romana Sitki w Tarnowie. W komorze silnika samochodu osobowego pojawiły się płomienie, które rozprzestrzeniły się na resztę pojazdu.

Tuż po godzinie 14:00 w miejscowości Wola Rzędzińska doszło do potrącenia mężczyzny przez pociąg. Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że był to 50-latek. Na miejscu pracowały wszystkie służby, ale życia mężczyzny nie udało się uratować.

Prawdopodobnie podpalił mieszkanie, a w momencie gdy służby wyważyły drzwi, miał skoczyć z okna. 36-letni mężczyzna zginął na miejscu. Do tej tragedii doszło w jednym z wieżowców przy ul. Promiennej w Tarnowie w Wielką Sobotę. Służby zostały zaalarmowane po godzinie 21.00.

Tarnowska policja ostrzega przed oszustami, którzy czyhają na nasze pieniądze zgromadzone na koncie bankowym. Tym razem to nie metoda "na wnuczka" czy "na policjanta", ale sposób, który jest spersonalizowany pod osoby młode, robiące zakupy w sieci. Uważać trzeba na SMS-y, w których pojawia się prośba o przelanie drobnej kwoty, która ma umożliwić dokończenie procesu zakupu.

Zgodnie z najnowszym rozporządzeniem - od 27 marca obowiązują nowe limity osób przebywających w świątyniach. Oznacza to, że liczba wiernych nie może być większa niż 1 osoba na 20 metrów kwadratowych. W związku z łamaniem obostrzeń - policjanci interweniowali w Tarnowie i powiecie tarnowskim.

Wtorkowe wieści z woj. podkarpackiego obiegły całą Polskę. Do tragedii doszło w miejscowości Chałupki. Matka zabiła swoje dzieci - 6-letnią córkę i 4-letniego chłopca. Po dokonaniu zabójstwa - odebrała sobie życie.

Cztery samochody zderzyły się na DK 94 w Łukanowicach - na pasie w kierunku Brzeska. Pojazdami podróżowało 5 osób - w tym małe dziecko. Na miejscu pracowały służby - w tym Zespół Ratownictwa Medycznego, strażacy i policja.

Pokaźnych rozmiarów arsenał broni zabezpieczyli w podtarnowskiej wsi kryminalni z komisariatu Tarnów-Zachód. Przygotowania, jakie poczynili, umożliwiły im wejście na posesję 50-latka, u którego w domu znaleźli pistolet hukowy, z blisko 60 sztukami amunicji kaliber 9 mm, a także pięć innych jednostek broni - dwa rewolwery i trzy „wiatrówki”.

Od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności grozi mieszkańcowi gminy Żabno, który pomalował kapliczki z zabytkowymi rzeźbami, na terenie cmentarza cholerycznego w Odporyszowie.

Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło po godzinie 20:00 nieopodal stacji kolejowej Brzesko-Okocim. Kobieta znajdująca się na torach została śmiertelnie potrącona przez pociąg relacji Kraków Główny- Tarnów.

Dyżurny Straży Pożarnej o godzinie 21:17 otrzymał zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego przy ul. Zamenhofa w Tarnowie.

Funkcjonariusze Straży Granicznej z Tarnowa rozpracowali 10-osobową grupę zajmującą się m.in. rozprowadzaniem wyrobów tytoniowych i spirytusowych, a także obrotem znacznych ilości środków odurzających. To dziewięciu mężczyzn i jedna kobieta.

Przypadkowy kierowca uniemożliwił jazdę pijanemu i przekazał informację Policji. Kierujący microcarem 49-latek miał w organizmie blisko 4 promile alkoholu. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

Podczas jednej z kontroli drogowych na terenie powiatu dąbrowskiego, uwagę funkcjonariuszy przykuł pojazd zaparkowany na leśnej drodze. Jak się okazało - niepokój nie był bezpodstawny. W trakcie kontroli znaleziono narkotyki.

Kontrola drogowa funkcjonariuszy Straży Granicznej, do której doszło w połowie marca w okolicy Tarnowa, wykazała, że 26-letni mężczyzna przewoził ponad tonę nielegalnego suszu tytoniowego. Towar znajdował się w przestrzeni ładunkowej pojazdu ciężarowego marki Citroen Jumper.

Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem w miejscowości Kozłów w powiecie miechowskim (województwo małopolskie) w domu byłej partnerki. Mężczyzna przyszedł do mieszkania, rzekomo by zabrać swoje rzeczy. Metalową rurka zaatakował najpierw swojego 13–letniego syna, który otworzył mu drzwi mieszkania, a potem jego kolegę, który był akurat w środku. Matka 13–latka, przybiegła do domu, gdy jej partner katował chłopców. Ona także została zaatakowana. 13–letni chłopiec przeżył atak ojca, ale jego stan jest bardzo ciężki. Jego 10-letni kolega zmarł w mieszkaniu.

W miejscowości Jasień (gmina Brzesko) doszło do pożaru budynku gospodarczego. Na miejscu pracują strażacy z JRG Brzesko. OSP Jadowniki oraz OSP Jasień.

CBŚP rozbiło zorganizowaną grupę przestępczą z Tarnowa, której członkowie prowadzili agencje towarzyskie oraz rozbojami próbowali eliminować konkurencję. W rozbiciu grupy wzięło udział blisko 150 policjantów. W sprawie prowadzonej przez Podkarpacki Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej występuje 7 podejrzanych w tym 40-letni Daniel G. ps. „Łoker”. Grupa prowadziła agencje towarzyskie w Tarnowie oraz Krakowie.

Nie pozostając obojętni na informacje zrozpaczonych rodzin, informowaliśmy widzów o zaginięciu 39-latka ze Szczucina i 50-latka z Brzeska. Mamy dobrą wiadomość - obydwaj mężczyźni zostali odnalezieni.

Sprawę katastrofy budowlanej, do której doszło końcem stycznia w miejscowości Żurowa przejęła Prokuratura Okręgowa w Tarnowie. Z uwagi na powagę sytuacji badaniem przyczyn zajmuje się wydział śledczy. Po zawaleniu się stropu hali sportowej 7 osób zostało rannych.

Do groźnie wyglądającego zderzenia samochodu osobowego z ciężarówką doszło dziś rano na skrzyżowaniu ulic Niedomickiej z Mroźną na obrzeżach Tarnowa. W wyniku wypadku ranny 82-latek został przewieziony do szpitala.

W swojej codziennej służbie podczas trwającej pandemii policjanci spotykają się z różnymi sytuacjami, w których zawsze kierują się troską o życie i zdrowie ludzi. Tak też było w tym przypadku. W sobotę (20.03.br.) około godz. 9.30, mundurowi z Referatu Ruchu Drogowego dąbrowskiej jednostki Policji pełnili służbę na terenie gminy Dąbrowa Tarnowska. W trakcie trwania pomiaru prędkości kierujących, poruszających się drogą krajową nr 73 w miejscowości Żelazówka, podjechał do nich samochód, z którego wybiegł mężczyzna wołający o pomoc. Mężczyzna poinformował, że wiezie nastoletniego syna, który rozciął nogę piłą spalinową, jest mieszkańcem Podkarpacia a został skierowany do tarnowskiego szpitala. Kierujący przyznał, że nie orientuje się gdzie znajduje się wskazana placówka medyczna.

Tuż przed godziną 19:00 w Brzesku przy ul. Kościuszki doszło do kolejnego pożaru budynku mieszkalnego. Tym razem spłonął jego dach. Jednostki wezwane na miejsce walczyły z płomieniami, które widoczne były z kilku kilometrów.

Tuż przed godziną 11:00 do Komendy Powiatowej Policji w Brzesku dotarła informacja o zaginięciu mężczyzny, który tuż przed wyjściem z domu groził, że chce popełnić samobójstwo. Policjanci natychmiast przystąpili do działań.

Do bardzo groźnie wyglądającego wypadku drogowego doszło po godzinie 10:00 w miejscowości Zabłędza, gdzie czołowo zderzyły się dwa samochody osobowe marki Audi. W wyniku zdarzenia poszkodowane zostały 2 osoby, z czego jedna z nich została przetransportowana do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na chwilę obecną DW 977 jest całkowicie zablokowana.

Była środa, parę minut przed 16.00 kiedy tarnowski policjant mł. asp. Łukasz Jankowski, po zakończonej służbie wsiadł do samochodu i wyruszył w drogę powrotną do domu. Po przejechaniu nie więcej niż kilkuset metrów zobaczył zza samochodu stojącego na poboczu przy ulicy Kwiatkowskiego, obok bramy wjazdowej do Zakładów Azotowych, wystające ludzkie nogi i leżący obok rower.

Tuż po godzinie 9:00 przy ul. Mieleckiej w Lisiej Górze doszło do nietypowego zdarzenia drogowego. Pojazd z nieznanych przyczyn wjechał do rowu. Kierowca nie ucierpiał a samo zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję. Na ten moment nieznane są okoliczności zdarzenia.

Nie dość, że prowadził po zażyciu narkotyków, to jeszcze wiózł je w samochodzie. Ale mamy dwie dobre wiadomości. Pierwsza - więcej nie pojedzie, bo stracił prawo jazdy, druga- dostał – zarzut, i to od prokuratora.

53-letni cudzoziemiec figurował w wykazie osób niepożądanych w Polsce. W celu ominięcia przepisów posługiwał się 4 tożsamościami. Został zatrzymany w piątek na terenie Tarnowa.

O zaginięciu 30-letniego mieszkańca powiatu brzeskiego zawiadomiła jego żona. Poszukiwania trwały na terenie całego powiatu. Spełnił się jednak najgorszy, możliwy scenariusz - ciało 30-latka odnaleziono w Lesie Szczepanowskim.

Początkiem marca informowaliśmy o alarmie bombowym w jednym z tarnowskich supermarketów. Mamy dobrą wiadomość – jego sprawca już „siedzi”. Przypomnijmy, że 1 marca sprawca zadzwonił na numer alarmowy, informując o podłożeniu bomby w jednym tarnowskich supermarketów. Jako że we wskazanej lokalizacji funkcjonują dwa takie sklepy, działania służb objęły obydwie placówki. Podjęto decyzję o ewakuacji kilkudziesięciu obecnych na miejscu osób, a policjanci grupy minersko-pirotechnicznej tarnowskiej komendy miejskiej, wraz z psem do wyszukiwania materiałów wybuchowych, sprawdzili pomieszczenia sklepów. Kontrola pirotechniczna potwierdziła, że mieliśmy do czynienia z fałszywym alarmem. Niemniej jednak niezbędne ze względów bezpieczeństwa czynności potrwały do wieczora i na kilka godzin skutecznie zdezorganizowały działalność obu marketów.