- Na miejscu pracowały służby ratunkowe zarówno z Tarnowa jak i z Powiśla Dąbrowskiego. Doszło tutaj do zderzenia czołowo bocznego tych pojazdów, w wyniku czego pojazdy zostały uszkodzone. Poszkodowane zostały również i kierująca samochodem osobowym - mówił Łukasz Rzeszutek
Trójka z pięciu dzieci jadących busem doznała lekkich obrażeń ciała.
- Nikt z tych osób poszkodowanych po przebadaniu przez zespół ratownictwa medycznego nie został zabrany do szpitala. Wszystkie te osoby pozostały na miejscu opatrzone przez ratowników Państwowej Straży Pożarnej oraz ratowników Państwowego Ratownictwa Medycznego – mówił Łukasz Rzeszutek.
Jak ustaliła tarnowska policja, kierowca szkolnego busa wyjeżdżając z bocznej drogi, wymusił pierwszeństwo i doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącym samochodem dostawczym.
- Kierowca busa zjeżdżał z drogi gminnej. Chciał przejechać drogę wojewódzką. Nie zastosował się do znaku Stop, czym wymusił pierwszeństwo przejazdu, właśnie na kierowcy samochodu dostawczego. Doszło do zderzenia tych pojazdów. Samochód dostawczy uderzył w prawą stronę autobusu, następnie autobus został wypchnięty na stojący i oczekujący na możliwość wjazdu na skrzyżowanie samochód osobowy – mówił Paweł Klimek.
Sprawca zdarzenia został ukarany mandatem karnym za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym w wysokości 700 złotych.