Most w Skrzyszowie zostanie rozebrany. Kolejne utrudnienia dla kierowców

 - Wyłączenie z ruchu tego mostu będzie tylko na 4 miesiące. Firma obliczyła, że spokojnie do końca listopada jest w stanie rozebrać istniejący obiekt mostowy, wybudować nowy i oddać go do użytku. Tylko 4 miesiące będzie przerwy, ale myślę, że warto poczekać, tak jak i wszędzie, gdzie budujemy mosty, a żeby później móc cieszyć się przez długie  lata bez żadnego remontu. Most już pełnotonażowy będzie służył naszym mieszkańcom. Tym bardziej że on jest również na tej trasie remontu całej tej drogi, czyli począwszy od Karwodrzy aż po Ładną - mówi Roman Łucarz, starosta tarnowski. 

Przebudowa  trasy została podzielona na dwa odcinki. W chwili obecnej kończone się pracę na trasie Ładna-Łękawica.  

 - Spodziewamy się koniec sierpnia otrzymać decyzję ZRID - owską na drugi odcinek, czyli mniej więcej od Trzemesnej do Karwodrzy to już jest na terenie gminy Tuchów i tam już wtedy ruszą roboty pełną szerokością. Bo w tej chwili tam są realizowane roboty na podstawie posiadanych zgłoszeń, ale tam jest wąski pas drogowy. W związku z powyższym te roboty troszkę są ograniczone. Natomiast kiedy będziemy mieć już decyzję ZRID - owską to roboty będą realizowane w pełnym zakresie - mówi Anna Strzelec, inspektor nadzoru robót drogowych. 

Inwestycja ma być alternatywą dla drogi wojewódzkiej nr 977 i bezpiecznym skrótem, dzięki któremu omijając zakorkowany Tarnów będzie można dotrzeć do Tuchowa. 

 - Będzie poszerzona jezdnia, będą poszerzone pobocza, będą złagodzone łuki, będą przebudowane dwa mosty i będą częściowo przebudowane przepusty. Może nie wszystkie, bo niektóre przepusty okazuje się, że są w dobrym stanie, ale będą przedłużone. Natomiast, część takich, które są za małe lub mają zły stan techniczny, one będą przebudowywane. Jeszcze ważna sprawa będą przebudowywane chodniki no i budowany jest nowy chodnik jeszcze w Skrzyszowie - mówi Anna Strzelec. 
   
Dodajmy, że przebudowa 13-kilometrowego odcinka tej drogi trwa już od ponad dwóch lat. 

 - Chcemy, żeby do końca przyszłego półrocza, czyli do czerwca 2022 roku ta droga była w całości już wykonana. I takie są z resztą plany i taka jest umowa, jeżeli chodzi o wykonanie tej drogi - mówi starosta tarnowski. 

Przypomnijmy, że inwestycja pochłonąć ma w sumie blisko 25 milionów złotych, z czego 17,5 miliona dotacji pochodzi z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego.