- To mogę zagwarantować, że za dwa tygodnie prom na pewno będzie zwodowany, będzie kursował i będzie służył naszym mieszkańcom. Oczywiście, jeżeli chodzi o czas jego kursowania to będzie on taki sam jak wcześniej – zapewniał starosta tarnowski Roman Łucarz.
Przypomnijmy, że remont przeprawy promowej rozpoczął się w maju. Od tamtego czasu w tym miejscu nie ma możliwości przebycia rzeki Dunajec. Remont był jednak konieczny, bo przeprawa wymagała kompleksowego odnowienia. Taka inwestycja pozwoli na przedłużenie świadectwa zdolności żeglugowej.
- Jeżeli chodzi o ten prom to był to remont, który wynika z terminów przydatności do użytkowania promu – dodawał Roman Łucarz.
Na czas remontu mieszkańcy głównie z terenu gminy Żabno czy powiatu dąbrowskiego mogą korzystać z położonej nieopodal przeprawy w Siedliszowicach.
- Czas pracy promu został wydłużony na ten czas remontu promu w Otfinowie. Myślę, że mieszkańcy też doceniają, bo odległość między jednym a drugim promem jest naprawdę niewielka i tu jeśli chodzi o czas dojazdu do swoich posesji czy do swoich pół wydłużył się może o kilka, kilkanaście minut – mówił Roman Łucarz.
Dodajmy, że Starostwo Powiatowe w Tarnowie planuje remont promu w Siedliszowicach na przyszły rok.
ZOBACZ TAKŻE: Prom w Otfinowie został unieruchomiony do końca lipca