- Święto ulic w Wojniczu, w skład tego święta wchodzi ulica Kąpielowa, Ogrodowa, Popiełuszki i dodaliśmy też ulicę Krzywą, Tarnowską, Słoneczną, ulicę Wojów także to święto się rozrasta, co widać po uczestnikach – mówił Krystian Zieliński, organizator wydarzenia, prezes Regionalnego Stowarzyszenia Mieszkańców Gminy Wojnicz.
- Świetna inicjatywa, naprawdę muszę tutaj pochwalić organizatorów, bo co roku się bardzo, bardzo starają. Najważniejsze to, że dopisują ludzie. Cały czas przychodzą nowe osoby. Tak naprawdę po tym okresie dwóch lat pandemii ludzie chcą się spotykać – dodawał Paweł Smoleń, przewodniczący Rady Powiatu Tarnowskiego.
Było to widać w Wojniczu. Sąsiedzi witali się z radością i cieszyli możliwością wspólnej zabawy. Tutaj były atrakcje dla każdego. Na najmłodszych czekały gry i zabawy, dorośli tańczyli w rytm dobrej muzyki. Nie zabrakło też domowych smakołyków, którymi każdy mógł się częstować.
- Myślę, że każde wydarzenie, które organizujemy przyciąga coraz więcej osób. Oczywiście mieszkańcy naszej gminy, Małopolski wychodzą z domów, bo chcą brać udział w spotkaniach integracyjnych różnego typu – wyjaśniał Krystian Zieliński.
Święto ulic w Wojniczu w tym roku zapoczątkowało cykl wydarzeń organizowanych w kilku miejscowościach. Podobne festyny odbędą się m.in. w Łukanowicach czy Grabnie. Nad organizacją wydarzeń czuwa Regionalne Stowarzyszenie Mieszkańców Gminy Wojnicz.