W kościele właśnie trwała spowiedź. Intruz podszedł do jednego z konfesjonałów, jakby chciał skorzystać z sakramentu, jednak zamiast tego hałasował i bluźnił. Jako, że wszystkiemu przyglądały się dzieci i kilkudziesięciu obecnych na miejscu wiernych, a agresor nie zaprzestawał wulgarnego zachowania, interweniować musiała policja. Mundurowi wyprowadzili kompletnie pijanego 43-latka, który z 2,6 promilami alkoholu został zatrzymany do wytrzeźwienia w policyjnym areszcie.
Obecnie policjanci z wojnickiego komisariatu prowadzą dochodzenie w sprawie złośliwego przeszkadzania w sprawowaniu aktu religijnego. To przestępstwo zagrożone karą grzywny, ograniczeniem wolności lub pozbawieniem wolności do dwóch lat. Postępowanie jest na etapie gromadzenia materiału dowodowego.