- Jest to ważna inwestycja prorodzinna. Do roku mamy urlop macierzyński czy to dla mamy, czy to dla taty. Natomiast między rokiem a czasem kiedy dziecko ukończy 2,5 roku albo trzeba wynajmować opiekunkę, albo trzeba prosić babcię, dziadka, a w tym momencie tak opieka i ciągłość jest zagwarantowana – mówił wójt gminy Skrzyszów, Marcin Kiwior.
Budowa żłobka ma ruszyć lada dzień.
- Zacząć myślimy już w poniedziałek, ponieważ termin realizacji jest dosyć krótki, więc nie możemy czekać. Budynek jest budowany od podstaw, czyli wiadomo fundamenty, roboty ziemne, cała konstrukcja i wykończenie pod klucz – wyjaśniał Tomasz Madeja, właściciel firmy Tomax Sp. z o.o.
Budowa żłobka w gminie Skrzyszów jest możliwa dzięki wsparciu z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych w kwocie ponad 1,7 miliona złotych. Środki pozyskano też z programu Maluch Plus, tutaj dofinansowanie wynosi 990 tysięcy złotych.
- Przede wszystkim bardzo istotne do zaznaczenia jest to, że pewnie samorząd nie byłby w stanie udźwignąć finansowo tego typu kosztownej inwestycji. Wsparcie rządowe z tarczy antykryzysowej, ale również z programu Maluch Plus spowodowało to, że prawie 3 miliony złotych rząd na ten cel przeznaczył – mówił poseł Wiesław Krajewski.
- Dzisiaj młodzi rodzice, którzy zechcą budować swój dom w Skrzyszowie, patrzą na to czy młoda matka będzie miała możliwość po urodzeniu dziecka zostawić go w żłobku i ta edukacja zacznie się od żłobka, w przedszkolu i dalej – dodawał wicewojewoda małopolski Ryszard Pagacz.
Żłobek pomieści 30 dzieci. Placówka zacznie działać w przyszłym roku.
- Cieszymy się, że od początku będziemy mogli mieć styczność z tymi maluchami, które będą miały dopiero parę miesięcy, będziemy mogli je pięknie rozwijać, obserwować ich wspaniały rozwój, a przede wszystkim pomagać rodzicom w opiece i wychowaniu dzieci - mówiła dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 2 w Skrzyszowie.
Zdaniem wójta Marcina Kiwiora to konieczna inwestycja, bo na terenie gminy osiedla się coraz więcej mieszkańców.
- Potwierdzają to wszelkie statystyki, które prowadzimy. Myśmy rok wcześniej myśleli, że mając prawie 90 pozwoleń na budowę, to już jest szczyt – nie prawda. Tylko w tamtym roku uzyskaliśmy 109 pozwoleń na budowę, czyli kolejny progres. Od 2016 roku kiedy uchwaliliśmy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, ilość pozwoleń na budowę z roku na rok rośnie – dodaje wójt Marcin Kiwior.
Wiele z nowych mieszkańców to młode rodziny. Również dla deweloperów, którzy chcą budować mieszkania to czy jest żłobek, jest ważną informacją. W najbliższym czasie gmina będzie mogła pochwalić się taką placówką.
Koszt budowy żłobka to nieco ponad 3,2 miliona złotych. Brakującą kwotę dołożyła gmina z własnego budżetu.