Jak się okazało, przyczyną był alkohol. Kierowca osobowego volvo, sprawca kolizji w pierwszej chwili „wydmuchał” 3.00 mg/l tj. ponad 6 promili alkoholu! Kolejne badanie kilka godzin później na urządzeniu stacjonarnym wskazało już nieco nad 3 promile. Na domiar złego, sprawdzenie w bazach danych wskazało, że 31-letni kierowca mieszkaniec południowej części powiatu tarnowskiego nie ma prawa jazdy, a od 2017 do 2021 roku sąd rejonowy wydał postanowienie o zakazie prowadzenia pojazdów.
Kolejna kolizja ma miejsce około godziny 10 na ulicy Lwowskiej. 44-letni kierowca mieszkaniec powiatu tarnowskiego swoim fiatem „rozjeżdża” znaki drogowe informujące wysepce rozdzielającej. I tym razem trzeźwość kierowcy ma tu wiele do życzenia. Kierowca w wydychanym powietrzu ma ponad 3 promile alkoholu (1,57 mg/l).
W nocy z soboty na niedzielę miało miejsce bardzo niebezpieczne zdarzenie drogowe. Około godziny 2 w nocy kierowca osobowej hondy wyjeżdżając z Tarnowa w kierunku Ładnej, zjechał na przeciwległy pas ruchu i na szczęście jedynie otarł się o bok zastawu pojazdu ciężarowego, a następnie kontynuując jazdę, uderzył czołowo w prawidłowo jadącego kierowcę nissana. Skończyło się na dużej dawce strachu, a przyczyną kolizji po raz kolejny był alkohol w dużej dawce. Policjanci, którzy przeprowadzili badanie, stwierdzili w wydmuchiwanym powietrzu 2,06 mg/l, tj. 4.14 promila alkoholu.
Wobec wszystkich trzech wypadków policjanci w Tarnowie będą prowadzili postępowanie w związku z prowadzeniem pojazdów w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie kolizji. Osoby posiadające prawo jazdy straciły je, a dodatkowo grozi im trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów, dwa lata pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna. O wszystkim będzie jednak decydował tarnowski sąd.