Po kilkudniowej, wręcz letniej aurze przyszła pora na jesienną szarugę. Pierwsze konsekwencje rozkojarzenia kierowców miały miejsce dziś rano w Roztoce.
Około godziny siódmej rano kierowca zestawu ciężarowego, 33-letni mieszkaniec powiatu gorlickiego jadąc zbyt szybko, wpadł w poślizg na mokrej, śliskiej drodze. Wypełniona kruszywem naczepa spowodowała, że na łuku drogi wojewódzkiej 975 zestaw był wynoszony na przeciwny pas ruchu. Chcąc uniknąć zderzenia z jadącym z naprzeciwka pojazdem, kierowca ciężarówki przyspieszył i uderzy w skarpę. Nie uniknął jednak kolizji z jadącym w przeciwnym kierunku, 23-letnim kierowcą volkswagena. Na szczęście w groźnie wyglądającym zderzeniu nikt nie ucierpiał. Droga wojewódzka do godziny 11 była całkowicie zablokowana, a kierowcy byli kierowani na objazdy.
Ty razem skończyło się szczęśliwie. Kierowca ciężarówki został ukarany mandatem karnym, a policjanci z uwagi na uszkodzenia zatrzymali dowody rejestracyjne pojazdów.
Już widać jesienną szarugę. Opady deszczu, deszczu ze śniegiem, poranne mgły, a do tego zalegające na jezdni mokre liście nie pomagają kierowcom w jeździe. Tarnowscy policjanci apelują o dostosowanie prędkości do warunków panujących na drogach jak również zmniejszenie prędkości.