.png)
Piotr Goszczyński
- Ania ma za zadanie informować, mówić i edukować o pieczy zastępczej. O bardzo trudnej, ale przepięknej misji, jaką tworzą te rodziny i jaką na co dzień one wykonują. Ania jest malutką, dwudziestoparocentymetrową laleczką, która właśnie powstała na bazie wyglądu Ani z Zielonego Wzgórza. Przekazuje się ją dalej i tym samym szuka się i mówi się o idei rodzicielstwa zastępczego - mówi Magdalena Stefańska, dyrektor MOPS w Wałbrzychu.
- Ja mam nadzieję, że Ania z Zielonego Wzgórza, która dotarła z Wałbrzycha do nas, stanie się takim ambasadorem informacyjnym o rodzicielstwie zastępczym w Tarnowie. Pewno będziemy trafiać z Anią do różnych osób, żeby się stali takimi ambasadorami. Pewno zaczniemy od świata kultury, biznesu, żeby promować to rodzicielstwo zastępcze, żeby mówić o nim, a wtedy też ta wiedza jest całkowicie inna. My jako praktycy mówimy ogólnie, a zawsze osoba, która jest z poza naszej działki, może dużo częściej trafić do osób, które by chciały zostać rodziną zastępczą – przyznaje Dorota Krakowska, dyrektor Centrum Usług Społecznych w Tarnowie.
Statystyki potwierdzają skuteczność kampanii stale rozszerzającej swoje zasięgi.
- Ania zmieniła w Wałbrzychu świadomość wielu osób, czym jest rodzicielstwo zastępcze, osób i znanych i mniej znanych. To przede wszystkim, bo promuje to rodzicielstwo zastępcze. Dzięki Ani mamy trzykrotny wzrost rodzinnych domów dziecka. Dzięki Ani mamy zrealizowane postanowienia sądu i dzieci nie oczekują na umieszczenie w pieczy instytucjonalnej bądź rodzinnej. I Ania szerzy dobro dalej, stąd moja wizyta dziś u Państwa – zauważa Magdalena Stefańska, dyrektor MOPS w Wałbrzychu.
- Trzeba się otworzyć bardzo szeroko na rodzicielstwo zastępcze informacyjnie. Nie łączyć go z adopcją, bo to są dwa różne światy. Bardzo często kandydaci na rodziców zastępczych, którzy trafiają do nas i chcą pozyskać wiedzę, nie mają w pełni świadomości, że to jest całkowicie coś innego. Więc to rodzicielstwo zastępcze, które będzie promowane przez naszych ambasadorów, do których będzie trafiać Ania, mam nadzieję, że spowoduje, że po dwóch, trzech latach, jak podsumujemy, będzie co najmniej 100% więcej rodzin zastępczych - wyznaje Dorota Krakowska, dyrektor Centrum Usług Społecznych w Tarnowie.
Po oficjalnym przekazaniu symbolu promocji rodzicielstwa zastępczego do Tarnowa, przybyli na wydarzenie mieli okazję obejrzeć inscenizację przygód Ani z Zielonego Wzgórza wystawianą od ponad dwóch lat na deskach tarnowskiego teatru.
