- Ponieważ zdarzeń drogowych jest naprawdę bardzo dużo Komenda Główna Policji wskazała pięciokilometrowe odcinki, niebezpieczne skrzyżowania i miejsca. Łącznie zaznaczono ich ponad 500. Pomogła nam w tym aplikacja Yanosik. Przedstawiciele tej aplikacji zgodzili się, aby w Yanosik, gdy kierowca będzie zbliżał się do niebezpiecznego miejsca, usłyszy komunikat głosowy, że zbliża się do takiego miejsca, w którym wydarzyły się co najmniej trzy wypadki. Kierowca powinien zwolnić i być wyjątkowo czujnym - wyjaśnia oficer prasowy tarnowskiej policji asp. sztab. Paweł Klimek.
Zakończenie akcji zaplanowano na 2 czerwca br.
- Mam nadzieję, że ta akcja, która będzie kończyła się teraz na początku czerwca, będzie przedłużona. Druga rzecz, może będą dołożone nowe, kolejne miejsca, w których dochodzi do niebezpiecznych zdarzeń, tylko po to, żeby zwiększyć bezpieczeństwo naszych kierujących, ale i pieszych. Dodatkowo te informacje wyświetlane w aplikacji Yanosik będą pokazywane również na billboardach, ekranach, dworcach i wszystkich miejscach, w których skupiają się kierowcy - dodaje asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy KMP w Tarnowie.
Akcja ma na celu informowanie i edukowanie kierujących pojazdami o zagrożeniach i zmniejszenie ilości wypadków na niebezpiecznych odcinkach dróg.