Reprezentanci BOSiR-u Brzesko zgotowali swoim kibicom emocje porównywalne z tymi, jaki towarzyszą filmowym dreszczowcom. W drodze do medalowego podium rozgrali trzy spotkania, a o wyniku każdego z nich decydowały tzw. rzuty zwycięstwa. Najbardziej dramatyczny przebieg miał ich ćwierćfinałowy pojedynek z Aleksandrą i Szymonem Banaszkami (KS Start Gostyń), który w „dogrywce” wygrali różnicą zaledwie dwóch punktów. W półfinale, w którym zmierzyli się z Sandrą Szczepską i Maciejem Olczykiem (KK Dziewiątka-Amica Wronki), łatwiej nie było – znów rzuty zwycięstwa i ponownie więcej zimnej krwi zachowali Iza i Gabryś. Tego opanowania, i odrobiny szczęścia, zabrakło brzeskiej parze w wielkim finale, w którym ich przeciwnikami byli Natalia Bucholc (MLKS Tucholanka Tuchola) i Wiktor Nowak (KK Wrzos Podolski Sieraków). Tym razem to rywale wyszli zwycięsko z tej batalii. Sukces podopiecznych Ryszarda Słowika jest jednak niepodważalny, a kręglarze BOSiR-u – świeżo upieczeni wicemistrzowie Polski – po raz kolejny udowodnili, że należą do ścisłej czołówki krajowej.
Oboje medaliści wystąpili także w konkurencji sprintów. Iza otarła się o medalowe podium, kończąc rywalizację w ćwierćfinale. Gabryś przegrał w 1/8 finału. Dzielnie jednak walczyli o jak najlepszy wynik, ulegając swoim rywalom, oczywiście, po rzutach zwycięstwa.
Tandemy i sprinty charakteryzują się tym, że mając umiejętności też trzeba mieć odrobinę szczęścia. Jest lekki niedosyt, ale zarówno Gabryś i Iza nie zwalniają tempa, bo już za niespełna 3 tygodnie rozpoczynają się kolejne Mistrzostwa Polski do lat 23 w konkurencjach indywidualnych oraz w parach. Mamy nadzieję, że również i te mistrzostwa zakończą się kolejnymi medalami dla naszych zawodników – czytamy na oficjalnej stronie internetowej BOSiR-u. Zawody, o których mowa, rozegrane zostaną 23-24 marca w Sierakowie.