W minionym tygodniu dyżurny tarnowskiej Policji powiadomiony został przez mieszkańca Tarnowa o tym, że od strony stacji paliw BP w kierunku Słonecznej i dalej al. Jana Pawła II jedzie około 50-letni mężczyzna, czarnym bmw combi na numerach rejestracyjnych powiatu tarnowskiego.
Na miejsce skierowany został patrol ruchu drogowego, który zatrzymał wskazany samochód, a jego kierowcę został poddany badaniu trzeźwości. Okazało się, że 53-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego w wydychanym powietrzu ma ponad 1,31 mg/l alkoholu, co daje ponad 2,6 jego promila w organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy, jednakże jak wytrzeźwieje, czeka go jeszcze postępowanie karne za prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwym. Musi liczyć się z wysoką grzywną i ewentualną karą więzienia.
W tym przypadku skończyło się na tyle dobrze, że nie doszło do tragedii, a przekazanie takiej informacji jest jak, najbardziej słuszne. Niepokojące jest jednak to, że wsiadamy za kierownicę samochodu nieświadomi konsekwencji, jakie będą na nas ciążyły w przypadku spowodowania wypadku, w którym ucierpią inni.
Po raz kolejny ponawiamy apel „piłeś - nie jedź”