Jak informuje Radio RDN Małopolska do złamania ciszy wyborczej mogło dojść po północy 14 października. Wtedy jedna ze stacji telewizyjnych działających w Tarnowie w swoim serwisie internetowym miała emitować wyborcze reklamy.
Informację tę potwierdził oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie asp. szt. Paweł Klimek, który przekazał stacji radiowej informacje o tym zdarzeniu:
Dzisiaj (14.10) w godzinach popołudniowych do Komisariatu Policji Tarnów-Zachód wpłynęło zgłoszenie naruszenia ciszy wyborczej. Chodzi o jedną ze stacji telewizyjnych działających na terenie Tarnowa, która po północy miała wyemitować informacje o kandydujących teraz do Sejmu i Senatu osobach. W związku z tym zostało przyjęte zawiadomienie. Będziemy procedować całe postępowanie w kierunku artykułu 498. Kodeksu wyborczego. Postępowanie będzie prowadzić Komisariat Tarnów-Zachód.
Dodajmy, że za złamanie ciszy wyborczej grożą surowe kary grzywny nawet do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Z kolei za publikację sondaży, zachowań wyborczych czy przewidywanych wyników grozi kara od 500 tysięcy złotych nawet do miliona złotych. Cisza wyborcza trwa od północy dnia poprzedzającego do czasu zakończenia głosowania, jeśli nie wystąpią inne przesłanki, to cisza wyborcza zakończy się z chwilą zamknięcia lokali wyborczych w niedzielę 15 października o godzinie 21.00. Do tego czasu nie wolno publikować reklam w mediach, sondaży oraz prowadzić czynnej kampanii wyborczej, poprzez agitację, wystąpienia, roznoszenia ulotek czy wieszanie banerów. Zakazane jest również publikowanie sondaży wyborczych oraz w ciszy referendalnej publikowania frekwencji.