- Koszyce Wielkie to jest tradycja pikników polsko-węgierskich, ponieważ tu znajduje się Brama Seklerska, jest plac im. przyjaźni polsko-węgierskiej, dlatego organizujemy taką imprezę łączącą dwa narody: polski i węgierski. Musimy pamiętać, ze przyjaźń między naszymi narodami, współistnienie to już jest 700 lat. Możemy wymieniać królów Andegawenów, Stefan Batory z Siedmiogrodu, ale przede wszystkim generał Józef Bem. Tez okres II wojny światowej, bo wtedy Węgrzy nam bardzo pomagali. Ta przyjaźń trwająca tyle, tyle lat jest u nas kultywowana podczas właśnie takich pikników - mówi Grzegorz Kozioł, wójt gminy Tarnów.
To wydarzenie swoim patronatem objęła poseł Anna Pieczarka.
- Teraz jest naprawdę bardzo, bardzo dużo ludzi i niesamowita gościnność naszych węgierskich przyjaciół z Siedmiogrodu z gminy Csíkszentsimon. Oni przyjechali do nas tysiące kilometrów, między innymi ta orkiestra, którą słyszymy na scenie. To już drugi występ orkiestry, wczoraj odbył się pierwszy na tarnowskim rynku, gdzie naprawdę widziałam zaskoczenie turystów, mieszkańców Tarnowa, że ta orkiestra tak wspaniale gra. Przypomnę, że przed nimi jeszcze jutro koncert przy okazji dożynek powiatu tarnowskiego - podkreśla Anna Pieczarka, poseł na Sejm RP.
Z kolei w gminie Tarnów, w miejscowości Koszyce Wielkie w strefie węgierskiej i siedmiogrodzkiej można było spróbować zagranicznych specjałów i przysmaków.
- Mamy ze sobą węgierską atmosferę z naszego mikroregionu, przywieźliśmy kulinaria, które mam nadzieję, że będą smakowały mieszkańcom Polski. Mamy kiełbasę domową z papryką, również słodycze z palonego cukru i orzechów oczywiście też wino z Tokaju oraz palinkę – mówi Imre Szarvák burmistrz Jászalsószentgyörgy.
- Pierwszy raz jesteśmy na tym pikniku polsko-węgierskim. My również jesteśmy Węgrami, pochodzimy z Siedmiogrodu na terenie Rumunii. Nasza miejscowość słynie z piwa i chipsów, które są robione przez firmę miejscowych rolników. Te produkty przywieźliśmy do degustacji na tę imprezę – wyjaśnia István-Florin Kozma burmistrz Csíkszentsimon.
Także koła gospodyń wiejskich z gminy Tarnów przygotowały sporo smakołyków.
- Przygotowałyśmy mordonie z omastą, to jest nasza tradycyjna potrawa, z którą zajęłyśmy pierwsze miejsce na bitwie regionów w powiecie tarnowskim. Przygotowałyśmy pierogi z kapustą i zupkę grzybową - pokazuje Magdalena Skórka z Koła Gospodyń Wiejskich w Łękawce.
- Mamy same smakołyki. Na zimno mamy chlebek ze smalcem, wiejskie masło, serek wiejski, oprócz tego mamy ciepłą płytę a na niej gulasz chłopski i trzy rodzaje pierogów - wymienia Lucyna Skórka z Koła Gospodyń Wiejskich w Porębie Radlnej.
Dodatkowo koło gospodyń wiejskich z Koszyc Wielkich prezentowało wyplatanie koszyków. Temu procesowi przyglądało się sporo mieszkańców regionu, w tym członek Zarządu Powiatu Tarnowskiego Tomasz Stelmach.
- Jestem mieszkańcem Koszyc Wielkich, więc nie mogłem opuścić takiej pięknej imprezy, która jest cykliczna, bo Brama Seklerska stoi w centrum miejscowości. Ta przyjaźń polsko-węgierska jest w Koszycach wielkich bardzo widoczna, namacalna wręcz. To piękna inicjatywa gminy Tarnów, piękne koncerty młodzieży z Siedmiogrodu, piękne stoiska i węgierskie i polskie, koła gospodyń wiejskich, w tym z Koszyc Wielkich. Jest tu wyplatanie koszyków, stąd nazwa naszej miejscowości. To bardzo fajna inicjatywa gminy Tarnów - mówi Tomasz Stelmach.
Magiar Piknik zorganizowała gmina Tarnów wraz z Centrum Kultury i Bibliotek Gminy Tarnów.