W sobotę [03.12] wieczorem około godziny 16.30 doszło do tragicznego w skutkach wypadku na drodze w Nieczajnej Górnej. Samochód marki BMW uderzył najpierw w przydrożny mostek, przejechał kilkanaście metrów pasem zieleni a następnie uderzył w betonowe ogrodzenie i zaparkowany przed posesją samochód marki Toyota, kierujący i pasażer swoją podróż zakończyli na prywatnej posesji. Oprócz zniszczenia betonowego ogrodzenia ucierpiał również słup energetyczny. Na miejsce zostały wysłane służby ratunkowe.
Po przybyciu na miejsce pierwszych zastępów straży pożarnej okazało się, że samochodem podróżowało dwóch mężczyzn jeden z nich znajdował się poza pojazdem. Strażacy wyciągnęli z pojazdu drugiego z mężczyzn i przekazali Zespołowi Ratownictwa Medycznego, pomimo prowadzonej reanimacji nie udało się przywrócić funkcji życiowych - mówi st. kpt. Daniel Misiaszek z Państwowej Straży Pożarnej w Dąbrowie Tarnowskiej.
W działaniach brały udział zastępy straży pożarnej z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Dąbrowie Tarnowskiej oraz ochotnicy z OSP Nieczajna Górna.
Ze wstępnych ustaleń wiemy, że są to młodzi mężczyźni, którzy samochodem marki BMW jechali od strony Radgoszczy w kierunku Dąbrowy Tarnowskiej. Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratora, których celem jest wyjaśnienie w jakich okolicznościach doszło do wypadku. Wiemy że jeden z mężczyzn nie żyje - mówi st. asp. Ewelina Fiszbain - oficer prasowy KPP w Dąbrowie Tarnowskiej.
Działa policyjne będą trwać kilka godzin, mogą wystąpić utrudnienia w ruchu drogowym.
AKTUALIZACJA:
W wyniku zdarzenia nie żyje 20-letni mężczyzna, który kierował pojazdem marki BMW. Pasażer w wieku 34 lat nie odniósł obrażeń - relacjonuje st. asp. Ewelina Fiszbain - oficer prasowy KPP w Dąbrowie Tarnowskiej.