- Wiemy, że ustawa dotycząca planowania sprzed prawie 20 lat stworzyła system, który jest niewydolny. System, który miał spowodować, że w 2003 roku wszystkie gminy, cały teren Rzeczypospolitej miał być objęty planami przestrzennymi nowymi, a spowodował ten system zamiast nowych planów lukę planistyczną w wielu miejscach, która do tej pory nie jest uzupełniona, bo przestały obowiązywać poprzednie plany, a nowe plany do tej pory jeszcze przez te 20 lat nie weszły w życie i ten proces się ślamazarzy – mówi Piotr Uściński, wiceminister rozwoju i technologii.
W niedalekiej przyszłości polski rząd chce to zmienić.
- Chcemy, żeby zamiast studium był przyjmowany dokument, który będzie tańszy, prostszy i szybszy do przygotowania i będzie on prawem miejscowym. Podobnie z planami miejscowymi. Plany miejscowe chcemy, żeby były tworzone szybko, żeby można było w miesiącach liczyć przygotowania planu przestrzennego, a nie w latach – dodaje wiceminister Piotr Uściński.
Na spotkaniu z wiceministrem pojawili się przedstawiciele samorządów z powiatów: dąbrowskiego i tarnowskiego oraz urzędnicy z zakresu planowania przestrzennego i prawa budowlanego. W trakcie rozmowy dopytywano o wiele szczegółów i wyjaśniano skomplikowane kwestie.
- Myślę, że te przepisy, które są planowane, a właściwie ich zmiana, ułatwi wydawanie, chociażby warunków zabudowy dla gmin i jest szeroko oczekiwana – podkreśla Lesław Wieczorek, starosta dąbrowski.
- W tej chwili szykuje się nowa, duża zmiana. Gminy i miasta będą mieć plany ogólne zagospodarowania przestrzennego. Spowoduje to ujednolicenie i nowe, łatwiejsze zarządzanie nieruchomościami – dodaje Krzysztof Bryk, wicestarosta dąbrowski.
Spotkanie odbyło się z inicjatywy posłanki Anny Pieczarki.
- Bardzo dziękuję przede wszystkim panu ministrowi za to, że znalazł czas, żeby przyjechać tutaj i odpowiedzieć na kilka ważnych pytań w ramach planowania i zagospodarowania przestrzennego. Sama wiem jako długoletni pracownik samorządowy, że są to bardzo trudne tematy i tematy sporne, bo tak chyba trzeba powiedzieć. Mam nadzieję, że dziś kilka ważnych odpowiedzi na te trudne tematy uda się od pana ministra uzyskać – tłumaczy Anna Pieczarka, poseł na Sejm RP.
Wejście w życie nowych przepisów rząd planuje na przyszły rok.