- Podczas tego gaszenia okazało się, że w jednym z miejsc strażacy odnaleźli zwłoki, zwłoki nadpalone mężczyzny. Powiadomili tarnowskich policjantów, na miejscu pojawili się śledczy z prokuratorem, który nadzorował te wszystkie nasze czynności. Okazało się, że potrzebne jest badanie DNA oraz diagnoza lekarza biegłego patomorfologii, który określi przyczynę śmierci, a badania DNA określą nam z kim mamy do czynienia z tym denatem – tłumaczył asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy KMP w Tarnowie.
Na razie wiadomo, że znalezione zwłoki należą do mężczyzny w wieku około 70-80 lat.
- Nasze czynności, które są na chwilę obecną chwilę prowadzone, są w jakiś tam sposób ukierunkowane i pierwsze podejrzenia kto to może być mamy poczynione, natomiast musimy poczekać na szczegółowe badania, bo dopiero one będą badaniami wiarygodnymi, które nam stwierdzą i wskażą, z kim, jaką osobą mamy do czynienia – wyjaśniał asp. sztab. Paweł Klimek z tarnowskiej Komendy Policji.
Badania mają też wyjaśnić przyczynę i okoliczności śmierci mężczyzny.
- Przede wszystkim to jest nieszczęśliwy wypadek i trzeba odpowiedzieć na pytanie dlaczego on się tam znalazł. Czy sam te trawy podpalił, czy ktoś podpalił te trawy, a on w tym miejscu się znalazł jako pułapce. Być może jest również sytuacja taka, że mężczyzna zasłabł w tym miejscu i również jest przyczyną śmierci właśnie nagłe zatrzymanie akcji serca. Natomiast na ten temat ciężko wypowiadać się w tym momencie, to wszystko musi nam określić lekarz w tracie sekcji zwłok – dodawał rzecznik tarnowskich policjantów.
Do pożaru trawy, w trakcie którego gaszenia odnaleziono zwłoki mężczyzny doszło w rejonie autostrady A4.
W związku z tym zdarzeniem służby ponawiają apele o niewypalanie traw oraz o szybką reakcję w razie zauważenia pożaru. Numer alarmowy, na który powinno zgłaszać się takie zdarzenia to 112.