- Pan prezydent będzie forował, żeby jedno z najistotniejszych w Zintegrowanych Inwestycjach Terytorialnych to był dworzec autobusowy w Tarnowie, a nie trzeci zjazd, za czym my optowaliśmy. Ja się wielokrotnie wypowiadałem, że albo trzeci zjazd, albo spalarnia odpadów, bo to jest dla naszych mieszkańców najważniejsze. Przypomnę, trzeci zjazd to jest otwarcie się Tarnowa na strefę ekonomiczną od strony Żabna, od strony Łęgu Tarnowskiego - mówił Roman Łucarz, starosta tarnowski.
Trzeci zjazd znacząco odciążyłby komunikacyjnie region i zwiększył atrakcyjność terenów pod inwestycje.
- Tam mamy w tej chwili setki hektarów, które kiedyś można by przeznaczyć na inwestycje. W tej chwili w większości tam są nieużytki, których ludzie już nie zagospodarowują. Uważam, ze tam powinien być zrobiony trzeci zjazd. Dodatkowy argument jest taki, że między jednym a drugim zjazdem mamy 14 kilometrów. To jest bardzo duża odległość. W Krakowie widzimy, że jest jeden zjazd za 3 kilometry następny. Bochnia tez ma dwa zjazdy. Ja myślę, że Tarnów zasługuje na ten trzeci zjazd - podkreślał Roman Łucarz.
Powiat tarnowski już wcześniej rozpoczął zabiegi o to by zwrócić uwagę rządu na potrzebę budowy dodatkowego zjazdu na Tarnów z autostrady A4. Jedna z takich rozmów z ministrem infrastruktury Andrzejem Adamczykiem odbyła się pod koniec października ubiegłego roku w siedzibie starostwa powiatowego w Tarnowie.
- Pan minister podchwycił ten nasz pomysł, bowiem, ze też jest planowany trzeci pas w kierunku Tarnowa na autostradzie A4. Albo przy okazji tej rozbudowy, albo już wcześniej może by się udało. My z panią Pieczarką jesteśmy w kontakcie, ona mocno lobbuje, z resztą my również. Na pewno nie poddajemy się i będziemy się starać. Moim zdaniem ta inwestycja ze wszech miar w przyszłości sie nam zwróci i to wielokrotnie - wyjaśniał starosta tarnowski.
Z tego trzeciego zjazdu skorzystałyby firmy zlokalizowane w północno-zachodniej części Tarnowa oraz na terenie gminy Żabno. Równocześnie taki węzeł autostradowy zmniejszyłby ruch ciężki w samym mieście.