- Cieszymy się, że wiceminister obrony narodowej odwiedził naszą szkołę. Była to wizyta gospodarcza, pan minister spotkał się z młodzieżą, która uczy się w klasie mundurowej, spotkał się z nauczycielem prowadzącym te zajęcia, obejrzał szkołę, porozmawiał – relacjonowała Agnieszka Kapek, dyrektor ZSLiT w Wojniczu.
Mimo ferii uczniowie klas mundurowych pojawili się w szkole. W obecności ministra i zebranych gości zaprezentowali wojskową musztrę.
- Chcieliśmy bardzo mocno jako rząd okazać szacunek i wsparcie dla wszystkich tych wychowawców, dyrektorów szkół, samorządowców, którzy wspierają wychowanie proobronne. Bardzo potrzebujemy szkół, gdzie kultywuje się i wychowanie patriotyczne i taki szacunek do tego, co było w przeszłości, do naszej historii, do naszej tradycji, ale i formuje się młode pokolenie w duchu służby ojczyźnie, w duchu odpowiedzialności za drugiego człowieka – mówił Marcin Ociepa, wiceminister obrony narodowej.
Wizyta przedstawiciela resortu obrony narodowej to krok przybliżający szkołę w Wojniczu do lepszego kształcenia młodzieży uczącej się w klasie wojskowej.
- Chcieliśmy pokazać na miejscu, w jaki sposób funkcjonuje klasa wojskowa, tym bardziej że staramy się o patronat ministerstwa obrony narodowej. Były też rozmowy dotyczące przyszłości, czyli rozwoju tych klas i ważna deklaracja wsparcia m.in. o możliwość zakupu strzelnicy kontenerowej. Są projekty, programy ministerstwa obrony narodowej, zaczniemy już od dzisiaj działać, szukać finansowania, bo to jest też bardzo ważne – dodawał Jacek Hudyma, wicestarosta tarnowski.
Dodajmy, że w szkole w Wojniczu od 20 lat funkcjonuje klasa mundurowa, która przygotowuje młodzież do wstąpienia w szeregi Wojska Polskiego.
ZOBACZ TAKŻE: Chcą trafić pod skrzydła MON. To ambitny cel szkoły w Wojniczu